Doniesienia na temat Xiaomi Max pojawiają się dosłownie jak grzyby po deszczu. Na szczęście na ich potwierdzenie (lub zaprzeczenie?) nie musimy czekać zbyt długo, bowiem smartfon zadebiutuje już w najbliższy wtorek, tj. 10 maja. Tymczasem doszły nas słuchy, że jego cena może nie być tak atrakcyjna, jak się spodziewaliśmy.
Wszystko wskazywało na to, że Xiaomi Max okaże się idealną propozycją dla osób, szukających urządzenia z dużym wyświetlaczem za niewygórowaną cenę. Wcześniejsze doniesienia głosiły bowiem, że podstawowy wariant, tj. z 2 GB RAM i 16 GB pamięci kosztować ma 1299 juanów chińskich, czyli około 800 złotych bez podatku.
Tymczasem w sieci pojawiło się zdjęcie/screen slajdu z prezentacji, poświęconej Xiaomi Max. Widać na nim, że wersja, wyposażona w 3 GB RAM oraz 32 GB przestrzeni na pliki użytkownika została wyceniona na 2199 juanów chińskich, czyli około 1350 złotych bez podatku! Oznacza to, że będzie ona droższa nawet od podstawowego wariantu Mi 5, oferującego (pod tym względem) dokładnie te same parametry.
Jeśli powyższe okaże się prawdą, to jednocześnie trzeba się spodziewać, że wersja 2 GB/16 GB nie może kosztować 1299 juanów chińskich. Przy takim scenariuszu dużo bardziej prawdopodobne jest około 1800 juanów chińskich (+/- 100 juanów chińskich).
Plusem dzisiejszego doniesienia jest jednak to, że (oczywiście zakładając, że jest ono prawdziwe) dostaliśmy kolejne potwierdzenie, że Xiaomi Max zostanie wyposażony w procesor Qualcomm Snapdragon 650 (a nie Rifle) oraz że na rynku pojawi się w dwóch wersjach: 2 GB/16 GB i 3 GB/32 GB.
Źródło: MyDrivers
