Wicedyrektor Lenovo potwierdza, że przyszłoroczny iPhone będzie miał szklane plecki

Zapewne zastanawiacie się, co wspólnego ma Lenovo z Apple, i jakie w ogóle pojęcie może mieć wicedyrektor chińskiego przedsiębiorstwa na temat przyszłorocznego iPhone’a. Cóż, najwyraźniej ma i to całkiem spore, ponieważ właśnie potwierdził, że koncern z Cupertino wraca do stosowania szkła na pleckach swoich smartfonów.

W drugiej połowie kwietnia, kiedy zadebiutował ZUK Z2 Pro (ZUK to marka-córka Lenovo – to info dla tych, którzy jeszcze o tym nie wiedzą), wicedyrektor Lenovo opublikował na swoim profilu w serwisie społecznościowym Weibo informację, że w tym roku na rynku zadebiutuje wiele smartfonów ze szkłem na pleckach. I się nie mylił – pojawiła się ich bowiem cała masa, z Xiaomi Mi Note 2, Honorem 8 i Meizu M3X na czele.

Ostatnio wicedyrektor Lenovo „odkopał” ten wpis i dodał informację, że kolejnym smartfonem ze szkłem na panelu tylnym będzie przyszłoroczny iPhone (posłużył się nawet terminem iPhone 8). Wątpliwe, aby człowiek, zajmujący tak wysokie i odpowiedzialne stanowisko bawił się w plotki, więc możemy uznać to za ostateczne potwierdzenie, że Apple odchodzi od metalowych obudów.

Za jeden z głównych powodów takiego posunięcia wymienia się chęć zastosowania bezprzewodowego ładowania, które w przypadku, gdy smartfon ma metalową obudowę, jest utrudnione (aczkolwiek nie niemożliwe). Dopiero później wskazuje się konieczność odświeżenia designu iPhone’ów, które już od trzech generacji wyglądają identycznie.

*Na grafice wyróżniającej jeden z konceptów, przedstawiający, jak może wyglądać przyszłoroczny iPhone

Źródło: GizmoChina