Wraz z premierą nowego vivo Y31s zmienia się układ sił na rynku niedrogich smartfonów z modemem 5G. Po raz pierwszy widzimy działającego Snapdragona 480 w telefonie.
Vivo skorzysta na geniuszu Qualcomma
Choć dla Qualcomma, produkującego układy mobilne dla smartfonów, najważniejszymi podzespołami opuszczającymi fabryki firmy są topowe i najbardziej wydajne procesory, równie istotny jest rozwój w ofercie tanich chipsetów z modemem 5G. Właśnie dlatego powstał Snapdragon 480, który obiecuje przyzwoitą wydajność dla urządzeń z niższej półki, a do tego umożliwia łączenie się z sieciami nowej generacji i błyskawiczną wymianę danych.
Właśnie Snapdragona 480 ma na pokładzie nowy smartfon vivo Y31s. Chiński producent chciał możliwie szybko skorzystać z nowej propozycji Qualcomma i przekonać się, czy tanie smartfony z modemem 5G będą w stanie „pociągnąć” sprzedaż telefonów obsługujących szybki internet.
vivo Y31s zasłynie dzięki cenie za modem 5G
Z punktu widzenia specyfikacji, vivo Y31s nie błyszczy jakoś szczególnie. Ekran IPS LCD 6,58 cala z odświeżaniem 90 Hz, podwójny aparat (13 Mpix + 2 Mpix) z tyłu, przednia kamerka 8 Mpix – to wszystko już gdzieś widzieliśmy.
Najważniejszy w specyfikacji jest wspomniany procesor, który w połączeniu z 4 GB RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej, czyni z nowego vivo całkiem przyjemną maszynkę do codziennego użytku. Dodajmy do tego baterię o pojemności 5000 mAh i okaże się, że do szczęścia niewiele więcej potrzeba.
Jak na razie, potwierdzono sprzedaż dwóch wersji urządzenia – i to tylko w Chinach. Dobra wycena smartfona, zastosowana także w innych krajach, mogłaby sprawić, że vivo Y31s miałby szansę stać się podstawowym modelem z 5G dla użytkowników chcących przetestować siłę sieci nowej technologii.
Smartfon wyceniono na:
- 1498 juanów (~860 złotych) w wersji 4 GB/128 GB
- 1698 juanów (~980 złotych) w wersji 6 GB/128 GB
Czekamy więc na informacje o ewentualnych planach dystrybucji globalnej.