Materialne bogactwo to nie tylko pieniądze, ale też przedmioty, które posiada człowiek. Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę, że może mieć w domu więcej cennych rzeczy niż mu się wydaje.
Macie w domach prawdziwe bogactwo. I nawet nie zdajecie sobie z tego sprawy
SW Research przeprowadziło dla OLX badanie, które ujawniło, że w domach Polaków skrywa się nie lada bogactwo w postaci… nieużywanej elektroniki. Mieszkańcy Polski mają w swoich domach średnio ponad… 18 nieużywanych przez nich urządzeń elektronicznych! Łączna, szacowana wartość takich sprzętów to – uwaga – 112 MILIARDÓW złotych.
Średnio każde gospodarstwo domowe w Polsce posiada nieużywany sprzęt o wartości 6100 złotych. To duża kwota, którą można spożytkować w inny sposób – wydać na przyjemności lub na elektronikę, którą będzie się używać na co dzień albo wpłacić na konto oszczędnościowe bądź lokatę, aby oszczędności rosły.
Cenna elektronika w domu Polaków. Jakie sprzęty mają największą wartość?
Najwięcej w domach Polaków jest nieużywanych telefonów, ponieważ aż 92% ma co najmniej jeden telefon, z którego nie korzysta, choć średnio przypada blisko 3 na gospodarstwo domowe (ponieważ niektórzy mają 2, 3, 4, 5 lub nawet więcej).
Często odłogiem leżą także gry komputerowe (średnio ponad 4 na gospodarstwo domowe) oraz komputery i laptopy – 72% Polaków ma w swoim domu przynajmniej jeden. Co szósty mieszkaniec Polski chomikuje również nieużywany telewizor. Według raportu SW Research w domach Polaków zalegają też sprzęty AGD, takie jak miksery, tostery i żelazka oraz lodówki i pralki – posiadanie ich zadeklarowało 66% badanych.
Największe, zmarnowane bogactwo w mieszkaniach Polaków to telewizory oraz komputery – ich średnia wartość na gospodarstwo domowe to ~700 złotych. Niewiele mniej warte są sprzęty AGD (670 złotych) i telefony (554 złote).
Co zrobić z nieużywaną elektroniką?
Jeżeli nieużywany sprzęt działa i jest w dobrym stanie, warto rozważyć jego sprzedaż na popularnych platformach internetowych. Tutaj warto przypomnieć, że od prawie roku Vinted ma dedykowaną elektronice kategorię i oferuje usługę jej weryfikacji za 20 złotych. Warto też zdawać sobie sprawę, że nawet starsze sprzęty mogą znaleźć nowego właściciela – niektórzy traktują je jako przedmioty kolekcjonerskie.
Zepsute urządzenia, jeśli nie są już potrzebne, bo zastąpiły je nowe, również można próbować sprzedać, choć zainteresowanie nimi może być mniejsze lub nawet zerowe. W takim przypadku na ich zakup mogą zdecydować się co najwyżej entuzjaści, wśród których – ponownie – mogą znaleźć się fani starej elektroniki.
Jeżeli natomiast komuś nie chce „bawić się” w robienie zdjęć i wystawianie nieużywanych sprzętów na portalach internetowych, powinien rozważyć wrzucenie ich do kontenera na elektroodpady (nie śmieci!) lub oddanie do punktu selektywnej zbiórki odpadów. Taka elektronika zostanie rozebrana na części pierwsze i poddana recyklingowi, aby pozyskane z niej materiały zostały wykorzystane przy produkcji nowego smartfona, telewizora czy pralki.
Przejrzyjcie zatem swoje szuflady, szafy i piwnice – Wasze materialne bogactwo czeka, aby je spieniężyć.