Właściciele Tesli wkrótce będą mogli skorzystać z nowej usługi. Firma Elona Muska zamierza wprowadzić miesięczny abonament na pakiet Full Self-Driving.
Nie wszystko dostajemy w podstawowej wersji
Tesla, podobnie jak inni producenci samochodów, wybrane funkcje i pakiety oferuje jako dodatkową, płatną opcję. Sprawia to, że finalna cena auta może różnić się od tej bazowej, która została podana w katalogu. Szczególnie, jeśli zdecydujemy się wziąć pełną wersję wyposażenia ze wszystkimi dodatkami.
Wybierasz się do Niemiec? Za korzystanie z Yanosika otrzymasz karę
Wśród droższych opcji w konfiguratorze Tesli znajduje się Full Self-Driving, czyli pakiet zapewniający bardziej rozbudowanego Autopilota. Pozwala on na półautonomiczną jazdę w korkach, na autostradach, zmianę pasa i parkowanie bez dotykania kierownicy czy gazu, a także na zatrzymywanie się na czerwonym świetle. Oczywiście nie są to niezbędne funkcje, ale mogą odczuwalnie zwiększyć komfort podróżowania. Niestety, za taką przyjemność trzeba sporo zapłacić – 7 tys. dolarów.
Nie musisz od razu płacić kilku tysięcy dolarów
Nic więc dziwnego, że nie wszyscy klienci decydują się na zapłacenia za lepszego Autopilota. Niebawem jednak liczba jego użytkowników może się zwiększyć. Elon Musk, dyrektor generalny Tesli, podczas przedstawiania ostatniego raportu finansowego, ogłosił planowane zmiany w dostępie do pakietu „w pełni autonomicznej jazdy”.
Full Self-Driving ma być oferowany jako usługa w ramach miesięcznego abonamentu. Jeśli klient będzie chciał tylko sprawdzić możliwości usprawnionego Autopilota lub będzie go potrzebował w określonym czasie, to wykupi przykładowo dostęp na miesiąc.
Nie poznaliśmy szczegółów, ale jak najbardziej możemy założyć, że korzystanie z Autopilota przez miesiąc czy nawet kilkanaście miesięcy będzie wiązało się z mniejszym wydatkiem niż zapłacanie z góry za permanentny dostęp.
Producenci mogliby wziąć przykład z Tesli
Opisana usługa ma pojawić się pod koniec roku. Niewykluczone, że jej wprowadzenie zachęci inne firmy motoryzacyjne do zastosowania podobnej polityki. Z pewnością byłby to dobry ruch dla klientów.
Potrzebujesz adaptacyjnego tempomatu, ponieważ jedziesz kilkaset kilometrów nad morze? Płacisz wyłącznie za okres, w którym będziesz z niego korzystał. Chcesz dokładniej przetestować autonomiczne parkowanie? Możesz wykupić funkcję tylko na określony czas. Brzmi świetnie, ale czy będzie opłacalne dla producentów? Jeśli nie, to raczej mało prawdopodobne, że zobaczymy abonament na wybrane funkcje samochodu.
Polecamy również:
źródło: Business Insider
