Testujemy Honora 8 Pro – smartfona, który powinien kosztować dużo więcej niż kosztuje

Honor 8 jest smartfonem, który od wielu miesięcy typowany jest jako jeden z głównych faworytów w swojej klasie cenowej (nie bez powodu również ja go polecam każdemu, kto chce kupić smartfon w cenie wynoszącej ok. 1600 złotych). Jestem przekonana, że mimo iż jego większy brat, Honor 8 Pro, jest od niego droższy, czeka go ten sam los. Bo w swojej cenie oferuje to, co pozostałe firmy w dużo droższych produktach.

Przypomnę, że Honor 8 Pro trafił do sprzedaży w Polsce zaledwie trzy dni temu, w poniedziałek. Jego cena wynosi 2499 złotych i, trudno nie odnieść wrażenia, że jest to bardzo dobra oferta, patrząc na jego specyfikację.

Na pierwszy plan wysuwa się przede wszystkim ekran o przekątnej 5,7″ i rozdzielczości 2560×1400 pikseli (a pamiętacie, jak jeszcze jakiś czas temu Huawei zarzekał się, że zostanie przy Full HD? ;)), 6GB RAM, 64GB pamięci, dual SIM i port podczerwieni. Ale również pozostałe komponenty nie pozostawiają wiele do życzenia. Mnie najbardziej jednak ciekawi czas pracy akumulatora o pojemności 4000 mAh przy tych parametrach – ale spokojnie, sprawdzę to w różnych scenariuszach.

Parametry techniczne Honora 8 Pro:

W razie pytań – śmiało!

Exit mobile version