Corocznie odbywające się w Berlinie targi IFA przynoszą masę ciekawych rozwiązań i prototypów, którymi chwalą się producenci. Tym razem możemy być świadkami jednej z najciekawszych premier w segmencie kosiarek, a dokładnie robotów koszących, które potrafią nie tylko przyciąć trawę, ale też zebrać owoce czy… zająć się zabawą z domowym pupilem.
Kosiarka, która zrobi znacznie więcej niż koszenie
Kojarzycie firmę Mova, prawda? Dokładnie tą produkującą odkurzacze i roboty sprzątające. W jej portfolio pojawiła się podmarka NexLawn, która zrobiła spore zamieszanie na IFA 2025, a to wszystko za sprawą modelu Master X. Dlaczego?
To nie jest klasyczny robot koszący. Urządzenie wyposażono w zintegrowane robotyczne ramię o zasięgu do jednego metra, montowane na podwoziu z napędem na cztery koła. Ramię potrafi się składać i rozkładać, a dzięki wymiennym modułom może pełnić różne funkcje. Standardowy chwytak pozwala usuwać przeszkody z trawnika, takie jak gałęzie, kamienie czy zabawki, które w klasycznych kosiarkach zmuszałyby urządzenie do zmiany trasy.
Master X idzie jednak znacznie dalej. Dzięki precyzyjnej kontroli ruchów i wymiennym końcówkom ramię może także podjąć się inny zadań, a nie tylko koszenia. Mowa tu o wyrwaniu chwastów, przycięciu krawędzi trawnika, zebraniu jabłek czy gruszek, które spadły z drzew, a nawet trzymaniu za nas węża ogrodowego i podlewaniu roślin. Najbardziej zaskakującą funkcją jest jednak tryb zabawy ze zwierzętami. Urządzenie potrafi podnieść piłkę i rzucić ją psu.
Projektanci przewidzieli możliwość łatwej wymiany modułów. To znaczy, że po zakończeniu pracy z chwytakiem ramię można wyposażyć w głowicę do przycinania trawy. Na razie Master X jest pokazem technologii i koncepcją, ale już teraz wzbudza ogromne zainteresowanie i w sumie trudno się temu dziwić.

To nie wszystko, co zaprezentowało NexLawn
Obok futurystycznego Master X, NexLawn zaprezentował też bardziej klasyczne modele z serii VIDAR i VIDAR AWD, które trafią na rynek wiosną 2026 roku. Oba urządzenia korzystają z technologii NexDetect, łączącej skanowanie 3D LiDAR z widzeniem stereoskopową i algorytmami AI. Dzięki temu kosiarki nie potrzebują kabli wyznaczających granice trawnika, tylko same mapują przestrzeń i rozpoznają ponad 300 rodzajów przeszkód w czasie rzeczywistym.
Standardowa seria VIDAR przeznaczona jest do ogrodów o powierzchni do 2000 m². Radzi sobie z nachyleniami do 50% i potrafi przejeżdżać przez wąskie przejścia o szerokości 60 cm. W tym modelu nieprzycięte krawędzie mają zostać ograniczone do mniej niż 1 cm. Z kolei wersja VIDAR AWD została stworzona z myślą o trudniejszych terenach i jest w stanie obsługiwać obszary do 3000 m², pokonuje wzniesienia sięgające 80% nachylenia i radzi sobie z przeszkodami o wysokości do 6 cm.

Oba modele oferują pełną kontrolę przez aplikację NexLawn. Użytkownik może ustawić wysokość koszenia, wzór pracy czy strefy zakazane, a także korzystać z trybu przyjaznego zwierzętom, w którym urządzenie automatycznie dostosowuje swoje działanie tak, by nie przeszkadzać psom czy kotom przebywającym w ogrodzie.
Podczas IFA zaprezentowano również serię narzędzi ogrodowych MOVA 60V, takich jak kosiarki, piły czy dmuchawy do liści. Wszystkie korzystają z wydajnych silników bezszczotkowych i inteligentnego zarządzania baterią, co ma zapewniać moc porównywalną z urządzeniami spalinowymi.