Sprawdziliśmy (przy Waszej pomocy!), jak wypada ultrastabilizacja wideo w Oppo Reno 2

Artykuł sponsorowany

W połowie listopada poprosiliśmy Was o pomoc w wymyśleniu scenariuszy, w których warto by było przetestować ultrastabilizację wideo, jaką w modelu Reno 2 chwali się Oppo. Spieszę poinformować, że zwycięskie pomysły zostały zrealizowane! Jak poradził sobie smartfon? Sprawdźcie koniecznie.

W konkursie wzięło udział kilkaset osób – wielkie dzięki za tak duże zainteresowanie! I za sporo naprawdę genialnych pomysłów na to, jak przetestować ultrastabilizację w Oppo Reno 2. Od razu jednak mówię, że nie braliśmy pod uwagę skakania ze spadochronem czy na bungee, gdy na zewnątrz mamy okolice 0 stopni. Ale wykazaliście się na tyle dużą kreatywnością, że mieliśmy masę innych propozycji testów, z których musieliśmy wybrać tylko jedną.

Ostatecznie wybraliśmy trzy ;)

Recenzja Oppo Reno 2. Mając do wydania 2300 złotych – warto się nim zainteresować

Wygrała osoba, która zaproponowała nam pójście do Centrum Nauki Kopernik, by przetestować stabilizację wideo na symulatorze trzęsienia ziemi. Niestety, na miejscu okazało się, że eksponatu już tam nie ma… Smutek. Aczkolwiek i tak w CNK bawiliśmy się przednio!

Dodatkowo wybraliśmy również dwie osoby, do których trafiają nagrody pocieszenia w postaci słuchawek Oppo. Jedna z osób zaproponowała test stabilizacji podczas jazdy elektronicznym modelem RC, druga natomiast czymś większym – pojazdem 4×4 w trudnym terenie.

Jak ultrastabilizacja w Oppo Reno 2 spisała się podczas naszych testów? Musicie koniecznie zobaczyć poniższe wideo, by się o tym przekonać. Zaznaczę tu jednak wyraźnie, że jazda małym elektronicznym modelem RC jest bardzo wymagającym testem dla stabilizacji każdego smartfona, a odnoszę wrażenie, że Reno 2 poradził sobie z nim bardzo dobrze. Mamy tu do czynienia z mnóstwem mikro drgań przenoszonych przez konstrukcję, a mimo to widać, że stabilizacja w Reno 2 nie poddaje się bez walki – wygląda to naprawdę dobrze.

Jak wrażenia?

Wpis powstał przy współpracy z Oppo