Głos społeczności OnePlusa: chcemy lepszych aparatów!

OnePlus chciałby uchodzić za markę, dla której szczególnie istotną kwestią jest ciągła współpraca ze społecznością użytkowników i dostarczenie takich rozwiązań, które są im rzeczywiście potrzebne. Podczas niedawnego spotkania, jakie odbyło się w Nowym Jorku, posiadacze OnePlusów wyrazili się jasno.

Jak to w życiu, z tym słuchaniem się fanów i posiadaczy u OnePlusa różnie bywa. Często się zdarza, że argumenty biznesowe silnie przeważają pobożne życzenia sympatyków marki, dlatego ta powoli, ale jednak, traci zaufanie swoich dotychczasowych zwolenników. Wszystko zaczęło się od momentu premiery OnePlusa 6T, który zerwał z wiernością społeczności na rzecz pogoni za rynkowymi trendami. Od tego momentu telefony OnePlus nie są już nazywane zabójcami flagowców, a pełnoprawnymi flagowcami ze wszystkimi tego konsekwencjami – pozytywnymi i negatywnymi. 

By relacje ze społecznością nieco poprawić, zorganizowano spotkanie Open Ears Forum, podczas którego zapytano użytkowników, co chcieliby poprawić w dotychczasowych OnePlusach i co powinno się znaleźć w jego nowej wersji. Ci orzekli niemal jednomyślnie…

…chcemy iPhone’a z Androidem! Zwłaszcza w kwestii aparatu

I to jedno zdanie w zupełności wystarczyłoby na podsumowanie całej konkurencji. Użytkownicy zwracali uwagę na to, że najsłabszym punktem obecnych OnePlusów są ich aparaty. Chcieliby telefonu, który zrobi idealne zdjęcie bez zastanawiania się, tuż po wyjęciu z kieszeni. Liczy się więc szybkość działania aplikacji aparatu oraz kwestia odwzorowania kolorów i właściwych warunków oświetleniowych. Przedstawiciele OnePlusa zobowiązali się z kolei, by dalej rozwijać moduły foto swoich sprzętów, także tych starszych.

Dodatkowo użytkownicy chcieliby, żeby aparat składający się z wielu modułów pracował dokładnie tak, jak ten w iPhonie 11 Pro, czyli oferował zbliżoną jakość obrazu z każdego obiektywu, bez troski o balans bieli czy rozdzielczość zdjęcia. To już jednak kwestia typowo sprzętowa, do rozwiązania w przyszłych modelach.

Co jeszcze znalazło się na liście życzeń, to nagrywanie w rozdzielczości 4K z wykorzystaniem cyfrowej stabilizacji obrazu. Tutaj odpowiedź była jasna i jednoznaczna – ze względu na ograniczenia techniczne nie jest to możliwe. 

Jako że w ubiegłym roku spędziłem około miesiąca czasu z OnePlusem 7 Pro wypada mi się podpisać pod uwagami innych użytkowników. Chciałbym, by w nowym OnePlusie znalazło się na tyle dobre oprogramowanie aparatu, by nie wymagało doinstalowywania żadnych dodatkowych usprawnień, jak chociażby GCam.

Źródło: Neowin