Kolejny genialny smartfon przechodzi Polakom koło nosa

smutek płacz sad smutny klaun

fot. Pixabay / Pexels

Każdego dnia ubolewamy, że nie wszystkie smartfony świata są dostępne w Polsce. Każdego dnia na rynku debiutują bowiem bardzo ciekawe urządzenia, które z pewnością spotkałyby się z zainteresowaniem lub/i uznaniem polskiej klienteli. Niestety, tej nowości nie będzie im dane kupić.

Sharp AQUOS R7 to flagowy smartfon z prawdziwego zdarzenia

Swego czasu smartfony marki Sharp sprzedawano oficjalnie w Polsce. Wygląda jednak na to, że wyniki sprzedażowe nie były satysfakcjonujące dla producenta, ponieważ dziś na próżno szukać smart telefonów tej marki w polskich sklepach (choć w Media Expert dostępny jest powystawowy Aquos D10 z outletu, ale to nie nówka sztuka, tylko leżak magazynowy).

Raczej nie zapowiada się na to, aby miało się to zmienić, aczkolwiek odpowiednio zaplanowana i przeprowadzona akcja promocyjna i inne działania marketingowe mogłyby spopularyzować smartfony japońskiego producenta wśród mieszkańców Polski. Zapewne nie ma jednak na to widoków, a szkoda, bowiem do oferty marki dołączył kolejny, bardzo atrakcyjny model z wysokiej półki – AQUOS R7.

AQUOS R7 (źródło: Sharp)

Jest to bezpośredni następca modelu AQUOS R6, który zadebiutował w maju 2021 roku (i na którym bazował Leica Leitz Phone 1). Jak przystało na flagowca z krwi i kości, specyfikacja AQUOS R7 jest prawdziwie topowa – urządzenie wyposażono m.in. w platformę mobilną Qualcomm Snapdragon 8 Gen 1 2,9 GHz + 1,7 GHz oraz aż 12 GB RAM i 256 GB wbudowanej pamięci wewnętrznej.

Topowy procesor i ogromne ilości pamięci wbrew pozorom nie są jednak najmocniejszą stroną modelu AQUOS R7. Jest nią aparat, bowiem urządzenie wyposażono w 1-calowy sensor z przysłoną f/1.9 i ogniskową 19 mm. Na dodatek w jego opracowaniu pomagała Leica. Za pomocą tego aparatu można wykonywać zdjęcia o rozdzielczości do blisko 47,2 Mpix (w trybie wysokiej rozdzielczości).

Ponadto aparat główny w modelu AQUOS R7 wspomaga metoda „Octa PDAF” na wszystkich pikselach, która według deklaracji producenta jest około dwa razy szybsza niż „konwencjonalny model” (wykorzystujący tylko część dostępnych pikseli) i pozwala szybko ustawiać fokus na poruszających się obiektach. Optycznej stabilizacji obrazu nie ma – jest jedynie elektroniczna, a w bezpośrednim sąsiedztwie znajduje się jeszcze 2 Mpix sensor do pomiaru głębi ostrości.

AQUOS R7 (źródło: Sharp)

Smartfon zaoferuje swoim właścicielom również 6,6-calowy wyświetlacz Pro IGZO OLED o rozdzielczości WUXGA 2730×1260 pikseli z ekranowym, ultradźwiękowym czytnikiem linii papilarnych od Qualcomma i funkcją odświeżania obrazu z częstotliwością od 1 Hz do aż 240 Hz, a także modem 5G, moduł NFC, WiFi 6 i Bluetooth 5.2. Urządzenie zasili akumulator o pojemności 5000 mAh. Sharp AQUOS R7 fabrycznie będzie pracować pod kontrolą systemu Android 12. Warto jeszcze wspomnieć, że całość ma certyfikaty IPX5, IPX8 i IP6X.

Sugerowana cena modelu AQUOS R7 nie została jeszcze podana. Jego sprzedaż rozpocznie się w Japonii latem 2022 roku, „po lipcu”.

Exit mobile version