Według ostatnich doniesień, wczesną wiosną, czyli w ciągu kilku(nastu) najbliższych tygodni, do sprzedaży trafią Pixel 3 Lite i Pixel 3 XL Lite. Właśnie jednak okazuje się, że Google może pracować nad jeszcze jednym smartfonem, najbardziej „budżetowym” ze wszystkich. Jego premiera mimo wszystko stoi pod wielkim znakiem zapytania i może nawet lepiej by było, gdyby nigdy nie trafił on na rynek.
Do tej pory Google wypuszczało jedynie high-endy. Sporą niespodzianką były więc informacje, że koncern z Mountain View pracuje nad dwoma smartfonami ze średniej półki, które już niedługo trafią do sprzedaży. Mimo to, specyfikacja Pixela 3 XL Lite nadal w większości pozostaje zagadką, w przeciwności do listy parametrów Pixela 3 Lite. W tym miejscu wypada dodać, że wciąż nie wiadomo, czy Amerykanie zdecydują się akurat na dopisek „Lite”, ale to właściwie najmniej ważne.
Google ma poważny problem z pilnowaniem swoich tajemnic: Pixel 3 Lite w całej okazałości na filmie
Co więcej, właśnie okazuje się, że Google może pracować nad jeszcze jednym smartfonem i to najbardziej „budżetowym” ze wszystkich. W bazie Geekbench dostrzeżono bowiem model Google Pixel 3A, który wyposażono w ośmiordzeniowy (8x ARM Cortex-A53; 14 nm) procesor Qualcomm Snapdragon 625 z układem graficznym Adreno 506 i 2 GB RAM. Co ciekawe, urządzenie podczas testów pracowało już pod kontrolą Androida 10.
Teoretycznie wypuszczenie na rynek „budżetowego” Pixela mogłoby być strzałem w dziesiątkę. Gdyby bowiem Google wyposażyło go w aparat o takich samych możliwościach, jak w droższych modelach, to bezpośrednia konkurencja pod tym względem nie mogłaby się z nim równać (nawet jeśli kosztowałby zauważalnie więcej od niej).
W praktyce procesor Qualcomm Snapdragon 625 mógłby jednak nie poradzić sobie z tak zaawansowanym przetwarzaniem obrazu, a oprogramowaniem raczej nie dałoby się „nadgonić” tych niedociągnięć. Układ ten ma bowiem znacznie słabszy ISP niż zdecydowanie wyżej pozycjonowane Snapdragon 670 (Pixel 3 Lite) i Snapdragon 710 (Pixel 3 XL Lite), które dysponują Qualcomm Spectra 250 ISP.
Nie można też wykluczyć, że Pixel 3A nigdy nie ujrzy światła dziennego, ponieważ jest to po prostu platforma testowa dla Google i koncern z Mountain View nie ma zamiaru wprowadzać takiego modelu na rynek. I byłoby to nawet rozsądnym posunięciem, ponieważ Amerykanom raczej nie zależy na zwiększaniu udziałów, jak nie mniej znanym konkurentom.
Bardziej prawdopodobne więc, że w tym roku Google zaprezentuje pierwszego Pixel Watcha niż „budżetowego” Pixela.
*na grafice tytułowej Google Pixel 2
Źródło: Geekbench dzięki Nashville Chatter
