Pewne jest, że w Cupertino od dłuższego czasu trwają prace nad składanym iPhonem. Według najnowszych informacji, prototypowe modele są już testowane.
Składany smartfon z logo nadgryzionego jabłka
Wielokrotnie pojawiały się informacje twierdzące, że składany iPhone jest w najbliższych planach. Na intensywności przybrały one po premierach pierwszych składanych smartfonów, takich jak np. Samsung Galaxy Fold. Stało się wówczas jasne, że myśląc o iPhonie podanym w zupełnie nowej formie, powinniśmy pytać „kiedy?” a nie „czy w ogóle się pojawi?”.
Jak informuje AppleInsider, Apple pracuje już nad nową koncepcją urządzenia, które ma łączyć zalety smartfona i tabletu. Co więcej, Foxconn, jeden z najważniejszych partnerów firmy Tima Cooka, testuje już pierwsze prototypy.
Obecne testy skupiają się na ekranach, a dokładnie na technologii, która ma zostać wykorzystana. Pod uwagę brane są wyświetlacze OLED i micro LED, a wybór konkretnego rozwiązania może wpłynąć na finalną formę smartfona.
Według chińskiego United Daily News, Apple poprosiło Foxconna o przetestowanie ekranów, a także łożysk, które znajdą zastosowanie w mechanizmie pozwalającym na składanie iPhone’a. Łożyska mają pochodzić od różnych dostawców, ale finalnym etapem składania będzie zajmował się Foxconn.
Dowiedzieliśmy się również, że składany iPhone ma przechodzić bardziej rygorystyczne testy niż laptopy. W przypadku tych drugich urządzeń, mechanizm poddawany jest około 20-30 tys. otwarciom i zamknięciom. Z kolei smartfony Apple mają wytrzymać ponad 100 tys. rozłożeń i złożeń.
Raport wskazuje ponadto prawdopodobną datę premiery. Podobno składany iPhone ma zadebiutować już w 2022 roku.
Składany iPhone nie będzie pierwszym, ale…
Jak wcześniej wspomniałem, konkurenci Apple pokazali już własne składane smartfony. Warto zaznaczyć, że nie mamy do czynienia z prototypowymi modelami, ale urządzeniami, które można kupić.
Tak, zespół Tima Cooka nie będzie pierwszym, ale niewykluczone, że w końcu zobaczymy kompletne urządzenie. Składany iPhone może bowiem wprowadzić rozwiązania, które w ciągu najbliższych lat staną się standardem w branży i faktycznie pozytywnie wpłyną na komfort korzystania ze sprzętu łączącego w sobie smartfon i tablet.
