Samsung Galaxy logo
screen: Grzegorz Dąbek | Tabletowo.pl

Samsung chwali się rekordem, ale wcale tak kolorowo nie jest

Producenci często mówią, że jest dobrze, mimo że jest źle. Samsung nie ukrywa jednak, że nie jest kolorowo, ale jednocześnie nie ujmuje sobie powodów do zadowolenia.

Samsung: jest dobrze

Nie wiem, czy lubicie niespodziewane zwroty akcji, ale w tym przypadku ich nie brakuje. Koreańczycy opublikowali bowiem informację na temat swoich wyników, osiągniętych w 2022 roku kalendarzowym. Ich lektura doprowadza do wniosku, że nawet w trudnych czasach gigant z Korei Południowej pozostaje optymistą i potrafi znaleźć powody do zadowolenia.

A niewątpliwie jest nim fakt, że przychody za 2022 rok osiągnęły rekordowy poziom 302,23 bln południowokoreańskich wonów. Zysk operacyjny za miniony rok wyniósł natomiast 43,38 bln KRW. Producent zauważa też, że na ten ostatni pozytywnie wpłynął silny kurs dolara amerykańskiego w stosunku do koreańskiego wona – dzięki temu firma zyskała 0,5 bln KRW w porównaniu z poprzednim kwartałem. Ponadto niedawna zmiana koreańskiego prawa podatkowego doprowadziła do obniżenia podatku dochodowego spółki w czwartym kwartale br.

Też Samsung: nie jest (aż tak) dobrze

Jeżeli zrobiło się Wam za słodko, to zaraz dostarczę Wam łyżkę dziegciu. A właściwie to całą beczkę, gdyż dobrych informacji – patrząc z perspektywy – jest tyle, co na łyżce. Jak bowiem zostało wspomniane, przychody za 2022 rok były rekordowo wysokie, ale już zysk operacyjny najniższy od 8 (!) lat.

Wynika to m.in. z faktu, że zarobki Samsung Display Corporation (SDC) zmniejszyły się przez mniejszy popyt na ekrany do smartfonów. Spadek odnotował również Mobile eXperience (MX) Business, ponieważ klienci kupowali mniej średniopółkowych i budżetowych smartfonów. Ponadto przez sytuację makroekonomiczną zmniejszyło się też zapotrzebowanie na półprzewodniki, co sprawiło także, że ich ceny zaczęły maleć. Co jednak ciekawe – biznes odpowiedzialny na mobilne SoC osiągnął najwyższy w historii całoroczny przychód.

Sam biznes MX and Networks, odpowiedzialny m.in. za urządzenia mobilne, w czwartym kwartale 2022 roku wygenerował 26,9 bln KRW skonsolidowanego przychodu i 1,7 bln KRW zysku operacyjnego. W obu przypadkach jest to mniej niż w trzecim kwartale 2022 roku. Nie powinno to dziwić, mając w pamięci raporty na temat dostaw smartfonów – czegoś takiego jeszcze nie widziano.

Samsung nie spodziewa się poprawy w pierwszym kwartale 2023 roku – oczekuje sekwencyjnego spadku popytu we wszystkich segmentach smartfonów. Mimo to zaprezentuje oficjalnie serię Galaxy S23 już jutro, ale biorąc pod uwagę świadomość obecnej sytuacji i informacje na temat cen nowych eSek raczej trudno oczekiwać, że będą sprzedawać się jak ciepłe bułeczki.

money pieniądze dolary kasa hajs Samsung logo

A przynajmniej tak podpowiada rozum, natomiast Samsung jest innego zdania – uważa on, że w 2023 roku popyt na „masowe” smartfony może nie być bardzo wysoki, ale flagowe modele i tablety klasy premium mają sprzedawać się tak samo jak do tej pory.