Samsung Galaxy Fold 2
fot. Xleaks, Pigtou

Samsung Galaxy Z Fold 2 z szybkim (ale nie najszybszym) ładowaniem

Premiera nowego składanego Samsunga zbliża się nieuchronnie. Już teraz możemy poznać przecieki na temat maksymalnej mocy jego ładowania. Czy zastosowana technologia będzie mogła rywalizować z rozwiązaniami konkurencji?

Pierwsze informacje z chińskiego źródła

Informacje na temat nowego składanego modelu koreańskiego producenta znaleźć można na stronie chińskiego regulatora wydającego certyfikat 3C (China Compulsory Certification). Wedle tego źródła, smartfon o kodowym oznaczeniu SM-F9160 wyposażony zostanie w 25 W szybkie ładowanie. Do zestawu sprzedażowego zostanie dołączona ładowarka o takowej mocy, obsługująca standard USB power delivery 3.0 PPS.

Źródło informuje nas również o tym, że telefon obsługuje technologię 5G. Jako że prawdopodobnie w certyfikacie przedstawiona jest chińska wersja tego modelu, sama specyfikacja może się nieznacznie różnić pomiędzy innymi regionami. Niepewna jest także ostateczna nazwa urządzenia – pojawiły się plotki, że telefon może nazywać się Galaxy Z Fold 2.

Samsung Galaxy Fold 2 (fot. Xleaks, Pigtou)

Porównanie z innymi modelami i poprzednią generacją

Ładowanie z taką mocą nie jest nowością dla Samsunga. Pierwszym modelem, który wyposażono w taką technologię był Galaxy S10 5G (oficjalnie niedostępny w Polsce), a następnie – np. Galaxy Note 10 (choć wersja z plusem obsługuje maksymalnie ładowanie o mocy 45 W).

W porównaniu do pierwszej generacji składanego smartfona, możemy zauważyć postęp. Przypomnijmy, że Samsung Galaxy Fold pozwalał na przewodowe ładowanie z mocą „tylko” 15 W (oczywiście telefon można ładować także bezprzewodowo, a dostępna jest także opcja ładowania zwrotnego).

Pierwsza generacja składanego smartfonu Samsunga – Galaxy Fold

Konkurenci i technologiczna rzeczywistość

Wartość 25 W nie jest na pewno imponująca, zważając na to, z jaką mocą ładowane mogą być telefony konkurentów, szczególnie z Chin (Oppo Reno Ace z ładowaniem 65 W ciągle robi ogromne wrażenie). Pamiętajmy jednak, że ultra-szybkie ładowanie może wpływać destrukcyjnie na żywotność baterii. A może rozwiązanie Samsunga jest najlepszym z kompromisów, by nie stawać przed wyborem – szybkość ładowania czy czas jej użytkowania?

Odpowiedź na to pytanie nigdy nie będzie jednoznaczna, gdyż zależna będzie od potrzeb danego użytkownika – jego stylu życia, tego do czego i w jaki sposób używa smartfona. Dobrze, że jako konsumenci mamy tak duży wybór. Zważając na ceny telefonów, możemy oczekiwać i wymagać różnych rozwiązań technologicznych, najbardziej nam odpowiadających i najlepiej do nas dopasowanych.