Zazwyczaj wydajność danego urządzenia oceniamy po jego wynikach w popularnych benchmarkach typu Antutu. Jednak nie zawsze wysoki rezultat takiego testu przekłada się na realną szybkość oraz płynność w codziennym działaniu przy przeglądaniu artykułów czy graniu w nowsze produkcje. Z tego też powodu dobrze znany portal Tom’s Guide przeprowadził realną „olimpiadę” dla najwydajniejszych smartfonów.
W teście wzięły udział następujące modele: Apple iPhone 6, Asus Zenfone 2, Google Nexus 6, HTC One M9, LG G4 oraz Samsung Galaxy S6. Przejdźmy zatem do wyników w poszczególnych kategoriach.
Jeden z testów polegał na jak najszybszym uruchomieniu aparatu i zrobieniu natychmiast zdjęcia. W tej kwestii najszybszy okazał się LG G4. O dziwo, najwolniejszy był Nexus 6, który stracił sporo do podium.
Następnie mierzono jakość sygnału Wi-Fi w urządzeniach, znjadujących się 15 metrów od routera. Tym razem zwyciężył Samsung Galaxy S6, ale HTC One M9 naprawdę niewiele zabrakło do triumfu. Z kolei Asus Zenfone oraz iPhone 6 nie popisały się w tej kategorii.
Na naszych smartfonach często czytamy pliki w formacie PDF, więc ważne, aby otwierały się jak najszybciej. Ponownie najlepiej wypada high-end Samsunga, z kolei w przypadku Nexusa 6 można odczuć słabość Snapdragona 805 względem nowych konstrukcji.
Bezapelacyjne zwycięstwo, jeżeli chodzi o czas edycji wideo, odniósł Galaxy S6. Warto odnotować, że w tym teście nie wziął udziału iPhone z powodu braku identycznej aplikacji w App Store (VidTrim). Reszta rywali uzyskała bardzo zbliżone rezultaty.
Jeżeli kupujemy wydajny smartfon, oczekujemy po nim, aby zapewnił płynną rozgrywkę w najwyższych detalach. W tej kategorii każdy testowany sprzęt wypadł bardzo dobrze – nie mogło być zresztą inaczej.
Na koniec przeprowadzono standardowe benchmarki. Samsung Galaxy S6 był najszybszy podczas testowania procesora oraz RAM, LG G4 pamięci wbudowanej, a HTC One M9 w kategorii wydajności układu graficznego.
Powyższe testy pokazują, że Samsung naprawdę postarał się o poprawienie płynności nowego flagowca – „odchudzony” Touchwiz, pamięć UFS 2.0 oraz LPDDR4 RAM. Co ciekawsze, iPhone 6, uznawany przez wielu za wzór płynności i prędkości działania, nie okazał się szybszy od konkurentów z Korei – zobaczymy, czy wersja S będzie o wiele szybsza.
Co myślicie o powyższych rezultatach?
źródło: Tom’s Guide przez Android Authority
