Samsung Galaxy S25 Ultra (fot. Jakub Kordasiński | Tabletowo.pl)

Galaxy S26 Ultra przyniesie coś, czego w Samsungach nie widzieliśmy od kilku lat

Samsung może przywrócić opcję, którą usunął z flagowych smartfonów kilka lat temu. Według najnowszych doniesień model Galaxy S26 Ultra może zostać wyposażony w aparat z regulowaną przysłoną. Jest to rozwiązanie, które po raz pierwszy pojawiło się w Galaxy S9, ale zniknęło po serii Galaxy S20. Jeśli te informacje się potwierdzą, użytkownicy zyskają większą kontrolę nad głębią ostrości, ilością światła i jakością zdjęć.

Samsung wróci do regulowanej przysłony

Nadchodzący Galaxy S26 Ultra może wprowadzić znaczącą zmianę w aparacie głównym. Informator Ice Universe twierdzi, że Samsung rozważa zastosowanie zmiennej przysłony, która pozwoli użytkownikom dostosowywać ilość światła wpadającego do obiektywu. Nie wiadomo jeszcze, czy firma wróci do rozwiązania znanego z Galaxy S9, Galaxy Note 9, Galaxy S10 i Galaxy Note 10, które oferowało dwa ustawienia przysłony (f/1.5 i f/2.4), czy zdecyduje się na bardziej zaawansowany mechanizm.

Regulowana przysłona pozwala na większą elastyczność w fotografii. Szeroka przysłona (np. f/1.5) zapewnia więcej światła, co jest przydatne przy słabym oświetleniu, a także pozwala uzyskać naturalne rozmycie tła. Z kolei węższa przysłona (np. f/2.4) zwiększa głębię ostrości, co oznacza, że więcej elementów na zdjęciu pozostaje wyraźnych, a jednocześnie do obiektywu wpada mniej światła.

To nowy trend czy chwilowy powrót?

Samsung nie jest jedynym producentem, który eksperymentuje z regulowaną przysłoną. W ostatnich latach podobne rozwiązania wprowadziły firmy Huawei, Honor i Xiaomi, ale ich systemy pozwalają na wybór wielu wartości przysłony, a nie tylko dwóch ustawień, jak w starszych modelach Samsunga. Jeśli Galaxy S26 Ultra rzeczywiście otrzyma to rozwiązanie, kluczowym pytaniem pozostaje: czy będzie to dwustopniowa regulacja, czy też użytkownicy dostaną pełną kontrolę nad zakresem przysłony?

Samsung od lat koncentruje się na rozwoju oprogramowania aparatów i przetwarzaniu obrazu, dlatego powrót do mechanicznej zmiany przysłony może sugerować chęć zaoferowania jeszcze bardziej profesjonalnych możliwości fotografii mobilnej. Nie wiadomo jednak, czy funkcja ta trafi wyłącznie do modelu Ultra, czy też pojawi się w innych wersjach Galaxy S26.

Na razie Samsung nie potwierdził tych informacji, ale jeśli doniesienia są prawdziwe, Galaxy S26 Ultra może zaoferować coś, czego fani fotografii mobilnej oczekiwali. Wprowadzenie regulowanej przysłony w połączeniu z zaawansowanym przetwarzaniem obrazu wspartym do tego przez algorytmy AI może sprawić, że flagowy smartfon Samsunga pozytywnie zaskoczy w aspekcie mobilnej fotografii.