Samsung Galaxy S11 może stać się koszmarem serwisantów

Samsung Galaxy S11+ aparat

Aparat w Samsungu Galaxy S11+ (źródło: @UniverseIce)

Ostatnie doniesienia dotyczące budowy Samsunga Galaxy S11 nie są zbyt przyjemnymi wieściami dla osób pracujących w serwisach telefonów komórkowych. Zmiana w konstrukcji spowoduje, że będzie on trudniejszy w naprawie.

Zgodnie z informacjami przekazanymi od dostawców części dla Samsunga, sposób naprawy najnowszego flagowca firmy, może ulec sporej zmianie. Do tej pory, do spajania elementów obudowy telefonów, Koreańczycy wykorzystywali dwustronną taśmę klejącą, dostarczaną przez krajowego producenta NDFOS and ANYONE Inc. Pozwalała ona na w miarę bezbolesny proces rozmontowywania obudowy w celu dostania się do jej środka. Samsung planuje jednak zrezygnowanie z takiego sposobu montażu i poświęcenia go na rzecz zastosowania kleju, dostarczanego przez firmy Weldbond oraz H.B. Fulller.

Plusy i minusy zrezygnowania z taśmy klejącej

Niewątpliwą zaletą zastosowania kleju przy montażu smartfona jest niższa cena. Odpowiednia taśma klejąca jest zauważalnie droższa. Przy milionach sztuk smartfonów każdego modelu, różnice w cenie produkcji rosną do kolosalnych kwot.

Drugim plusem jest to, że klej pozwala na uzyskanie cieńszych ramek, na których taśma klejąca nie miałaby szans się utrzymać. Spoglądając na wczesne grafiki przedstawiające Galaxy S11, oczywiste jest, że Samsung prze w tym kierunku.

Samsung Galaxy S11+ (fot. @OnLeaks @CashKaro.com)

Pewnym wyzwaniem będzie dla producenta fakt, że uszczelnienie smartfona za pomocą samego kleju jest trudniejsze niż w przypadku posiłkowania się dwustronną taśmą klejącą. Nie takie rzeczy jednak opracowywali inżynierowie Samsunga, więc o ten element byłbym raczej spokojny.

Najnowsze flagowce producenta smartfonów z Korei Południowej nie grzeszyły wysokimi notami potencjału naprawczego, które wystawia regularnie serwis iFixit. Galaxy S10 otrzymał ocenę 3/10. Jeśli więc powyższy raport okaże się być prawdziwy, Galaxy S11 zostanie pod tym względem oceniony jeszcze niżej. Oczywiście, ostatecznie przekonamy się o tym dopiero, gdy ktoś postanowi rozebrać nowego Galaxy S11 w celu weryfikacji tej informacji.

Samsung nie jest ani pierwszym, ani ostatnim producentem smartfonów, który skłania się ku wykorzystaniu kleju z wyłączeniem dwustronnej taśmy klejącej. W nowoczesnych telefonach nieraz widzimy to rozwiązanie. A raczej – widzą je serwisanci, którzy muszą opracować skuteczne metody na nieinwazyjne otwarcie urządzenia, gdy trzeba w nim coś wymienić.

iPhone 11 i iPhone 11 Pro Max dokładnie rozebrane przez iFixit

źródło: Sammobile

Exit mobile version