Samsung Galaxy Note 9 (fot. @OnLeaks @91Mobiles)

Jeśli chcesz kupić Galaxy Note 8, zrób to teraz. Po premierze Galaxy Note 9 możesz mieć z tym problem

Już wiemy, że Galaxy Note 9 zadebiutuje 9 sierpnia w Nowym Jorku. W najbliższych dniach pojawi się więc cała masa nowych doniesień na temat tego modelu, ponieważ tak najczęściej to wygląda przed premierą ważnego (z rynkowego punktu widzenia) smartfona. Tym razem informacje o najnowszym Notatniku zdradza osoba, która podobno miała już okazję mieć ten sprzęt w swoich rękach.

Wizualnie Galaxy Note 9 jest bardzo podobny do Galaxy Note 8 – jedynym, co od razu rzuca się w oczy, to przeniesienie czytnika linii papilarnych pod moduł podwójnego aparatu na tyle. Po wzięciu do ręki smartfona okazuje się, że jest on wyraźnie cięższy od swojego poprzednika – ma to być „zasługa” akumulatora o znacznie większej pojemności, bo aż 4000 mAh. Dla przypomnienia, Galaxy Note 8 ma baterię zaledwie 3300 mAh. Taki zapas energii ma wystarczyć na dwa dni pracy lub na od 23 do 25 godzin odtwarzania wideo przy maksymalnej jasności wyświetlacza. Przy okazji źródło dodaje, że ekran świeci jeszcze jaśniej niż w poprzednich flagowcach Samsunga.

Samsung Galaxy Note 9 (fot. @OnLeaks @91Mobiles)

Podstawowa wersja Galaxy Note 9 ma mieć 6 GB RAM i 128 GB pamięci wbudowanej, aczkolwiek na wybranych rynkach rzekomo pojawią się też konfiguracje 8 GB/256 GB i 8 GB/512 GB. W każdym przypadku użytkownik będzie jednak miał możliwość zwiększyć przestrzeń na pliki za pomocą karty microSD. Do Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych trafią modele z procesorem Qualcomm Snapdragon 845, natomiast na pozostałe rynki wariant z Exynosem 9810.

Jeśli chodzi o aparat, to ma być on nieco lepszy niż ten w Galaxy S9+. Na pokładzie również znalazła się ruchoma przysłona, a OIS (optyczna stabilizacja obrazu) została poprawiona. Samsung udoskonalił także AR Emoji, aczkolwiek to akurat należy traktować raczej jako ciekawostkę, a nie jedną z głównych zmian (chyba, że ktoś jest zagorzałym fanem tego rozwiązania).

Samsung Galaxy Note 9 (fot. @OnLeaks @91Mobiles)

Sporą nowością ma być natomiast udoskonalony rysik S Pen, do którego dodano łączność Bluetooth. Dzięki temu użytkownik będzie mógł odblokowywać dostęp do smartfona za jego pomocą. Oprócz tego pojawią się też nowe funkcje, lecz na ich dokładny opis musimy jeszcze chwilkę poczekać, gdyż źródło ich nie opisuje.

Serwis źródłowy informuje również, że Samsung już kilka miesięcy temu przestał dostarczać Galaxy Note 8 do swoich partnerów. Oznacza to, że od tamtej pory wyprzedają oni zapasy magazynowe i po premierze Galaxy Note 9 klienci mogą mieć problem z kupnem poprzednika. Tym samym nie ma też co liczyć na spory spadek ceny, bowiem z pewnością szybciej sprzedadzą się wszystkie pozostałe na magazynie egzemplarze.

Źródło: Mobile-review.com dzięki SamMobile