Wszechobecna reklamoza nie trafi do Statusów w WhatsApp. Przynajmniej na razie

2020 rok miał być czasem, w którym do Statusów na WhatsAppie miały wedrzeć się reklamy, znane z instagramowych Stories. Na szczęście grupa Facebooka oszczędzi nam tego cierpienia.

Zgodnie z raportem The Wall Street Journal, Facebook wstrzymał swoje plany wprowadzenia reklam do Statusów w WhatsAppie. Od około roku mówi się o tym kontrowersyjnym kroku właściciela komunikatora. Pierwsze doniesienia na temat wprowadzenia takiej funkcji pojawiły się jeszcze w październiku 2018 roku. Wydaje się, że nie jest to tylko krótka pauza – WhatsApp będzie wolny od reklam nieco dłużej.

Osoby odpowiedzialne za reklamy w WhatsApp przeniesione do innych zadań

Najlepszym dowodem na to, że Facebook na razie rezygnuje z pomysłu w Statusach jest fakt, że zespół odpowiedzialny za rozwój tego projektu został rozbity, a jego dotychczasowa praca została usunięta z kodu aplikacji. Innymi słowy, wszystkie furtki, które dotąd znajdowały się w programie, a które umożliwiałyby w miarę sprawne wprowadzenie reklam do Statusów, zostały pozamykane.

Taki ruch Facebooka nie świadczy jednak o dbałości o najwyższe dobro użytkowników. Najwyraźniej firma może jeszcze zarobić na innych aspektach działania aplikacji – na przykład na WhatsApp Business, który jest komunikatorem przeznaczonym dla biznesu.

WhatsApp wkrótce bez wsparcia dla starych smartfonów z Androidem i iOS

To tylko odwlekanie egzekucji

O ile reklama stanowi dla Facebooka rdzeń działalności, tak współzałożyciel WhatsAppa, Jan Koum, był od początku istnienia komunikatora wielkim wrogiem umieszczania w nim reklam. Nazwał taki krok „zakłóceniem estetyki, zniewagą dla inteligencji użytkownika i przerywaniem ciągu myślowego”. Ostatecznie tego typu podejście Kouma zadecydowało o jego odejściu z Facebooka, z którym współpracował jeszcze całe lata po sprzedaży WhatsAppa.

Nikt jednak obecnie nie spodziewa się, że WhatsApp pozbawiony reklam będzie działał w takiej formie po wieczność. Pokazuje to przykład Instagrama, który kiedyś był od nich praktycznie wolny. Facebook na pewno znajdzie jakiś sposób na wciśnięcie materiałów promujących marki i produkty także do komunikatora. Czy do Statusów, czy nie – prędzej czy później to się stanie. Pytanie tylko, kiedy.

 

źródło: WSJ przez Android Police