Jeśli smartwatch to… Huawei. Tylko który?

Artykuł sponsorowany

Jesteśmy świeżo po premierze zegarków Huawei z serii Watch. To doskonały moment, by przyjrzeć się całemu dostępnemu aktualnie portfolio marki, bo jest tak obszerne, że łatwo się w nim pogubić. Jednocześnie to dobrze – dzięki temu każdy znajdzie coś dla siebie zarówno pod względem funkcjonalności, wyglądu, jak i ceny. To co, zaczynamy?

Aktualnie, jeśli mowa o smartwatchach, w ofercie Huawei znajdziemy aż cztery wiodące serie: Watch Ultimate, Watch 5, Watch GT 5 (Pro) i Watch Fit 4 (Pro). W portfolio mamy też zegarek z funkcją pomiaru ciśnienia Watch D2 oraz opaski sportowe Band 10. Jeśli zastanawiasz się czym te serie się od siebie różnią – doskonale trafiłeś. Czas przyjrzeć im się z bliska, stawiając na ich największe wyróżniki.

Punktem wspólnym dla wszystkich modeli jest współpraca zarówno z Androidem, jak i iOS. Mając tą formalność za sobą, czas na konkrety.

Huawei Watch Ultimate – smartwatch premium

To jest dopiero sprzęt! I wcale nie mam na myśli rozmiaru (choć jest to największy smartwatch w ofercie Huawei – jego ekran ma średnicę 48 mm), a materiały, z jakich został wykonany. To smartwatch premium w całej krasie.

Tarcza – szkło szafirowe, ramka i obudowa od spodu – nanokrystaliczna ceramika, obudowa z przodu – płynny metal oparty na cyrkonie. Do tego pasek tytanowy, który prezentuje się niesamowicie dobrze i odporność zegarka – do 10 ATM. Oznacza to, że można z nim nurkować na głębokości nawet do 100 metrów!

A skoro już o sporcie mowa, w Watch Ultimate producent wprowadził tryb ekspedycyjny, który cechuje się niskim zużyciem baterii przy jednoczesnym zapewnieniu automatycznego pozycjonowania GPS w ustalonych odstępach czasowych.

Huawei Watch Ultimate jest dostępny w trzech wersjach kolorystycznych, spośród których moją ulubioną jest niebieska. Do wyboru jest jeszcze zielona i czarna (w ostatniej z nich pasek jest czarny – wykonany z fluoroelastomeru).

Huawei Watch 5 – najnowszy i wciąż w promocji

Temat tego modelu rozwinęłam i, mam nadzieję, wyczerpałam w mojej recenzji Huawei Watch 5, więc zainteresowanych zapraszam do lektury tego materiału. Żeby jednak nie zostawić Was z niczym, czas na kilka faktów odnośnie najnowszego modelu w ofercie marki.

Zacznijmy od tego, że Watch 5 – pierwszy raz w ramach tej serii – dostępny jest w dwóch rozmiarach: 42 mm i 46 mm. W zależności od wariantu, zegarek ma obudowę z tytanu lotniczego lub stali szlachetnej (904L lub 316L), a wyświetlacz – wypukły – pokryty jest szkłem szafirowym.

Największą nowością w Huawei Watch 5 jest nowy czujnik X-TAP, znajdujący się na prawej krawędzi obudowy. Z jego pomocą (a później także czujnika spod zegarka) w niecałą minutę możemy sprawdzić takie wskaźniki zdrowotne, jak: tętno, HRV (zmienność tętna), saturacja krwi tlenem, temperatura skóry, stres, EKG, sztywność tętnic, kontrola układu oddechowego.

A to wciąż nie wszystko, bo dotychczasowi użytkownicy smartwatchy Huawei, po pierwszym uruchomieniu Watcha 5 mogą się lekko zdziwić. Zmianie uległo bowiem oprogramowanie, które zostało przeprojektowane. Dzięki tym zmianom interfejs stał się bardziej nowoczesny i lżejszy, a z całą pewnością przyjemniejszy dla oka. W standardzie w każdym modelu jest eSIM oraz NFC z obsługą płatności Quicko – przy czym, aby móc z nich skorzystać, musimy poczekać na przełom czerwca i lipca, kiedy to opcja zostanie udostępniona.

Cena Huawei Watch 5 niezależnie od wersji wielkościowej (42 mm czy 46 mm) startuje z poziomu 1999 złotych. Do 29 czerwca na huawei.pl trwa promocja, w ramach której do każdego zegarka z tej serii dostaniecie gratis słuchawki Huawei FreeBuds 6i.

Huawei Watch GT 5 (Pro) – wciąż świetny zegarek

Huawei Watch GT 5 Pro gościł na moim nadgarstku przez kilka ładnych miesięcy. Polubiłam go przede wszystkim za elegancki, ale jednocześnie pasujący do wszystkiego design, długi czas pracy (w mniejszej wersji do 5 dni) i skuteczne monitorowanie snu.

Ale czym seria Huawei Watch GT 5 różni się od Huawei Watch 5? Podstawowa różnica to płaski ekran (zamiast wypukłego), który nie jest chroniony szafirowym szkłem, jak i wykonanie koperty ze stali nierdzewnej zamiast tytanu – przy czym tyczy się to podstawowego modelu Watcha GT 5 (nie Pro). Nie ma też najnowszej wersji oprogramowania, opartej na ekranach domowych z widżetami, a ekran – niezależnie od wersji – ma jasność 1200 nitów (vs 3000 nitów w Watch 5).

Co jednak stanowi największą różnicę to brak czujnika X-TAP i eSIM, jak również dłuższy czas pracy (w Watch 5 można włączyć tryb oszczędzania energii, który wcale znacząco nie ogranicza jego funkcjonalności). Dzięki tym wszystkim różnicom zegarki z linii Watch GT 5 są oczywiście odpowiednio tańsze.

W sprzedaży dostępne są jeszcze modele z serii Watch GT 4, które aktualnie można kupić w naprawdę dobrych cenach.

Huawei Watch GT 5 Pro
Huawei Watch GT 5 Pro (fot. Tabletowo.pl)

Huawei Watch Fit 4 (Pro) – wciąż świetne, a sporo tańsze

Huawei Watch Fit 4 jest idealnym przykładem tego, jak znacznie można usprawnić sprzęt pomiędzy następującymi po sobie generacjami. Huawei Watch Fit 3 był świetny – zresztą, był jednym z moich ulubionych (bo też ze świetnym stosunkiem cena/jakość) smartwatchy na rynku.

W jego następcy zmieniło się naprawdę sporo. Huawei wprowadził płatności Quicko i bardziej zaawansowane monitorowanie snu z analizą HRV, jak również dodał barometr czy usprawnił działanie GPS-u. A to wszystko przy zachowaniu ceny, która zdecydowanie nie odstrasza.

Prawdziwą gwiazdą w tej serii jest jednak Huawei Watch Fit 4 Pro. Względem Fit 4 Huawei zdecydował się na bardziej wytrzymałe materiały wykończenia – szkło szafirowe, tytanową ramkę i aluminiową obudowę. Do tego ekran o jasności 3000 nitów (po raz pierwszy w linii Fit), bateria wytrzymująca do 10 dni użytkowania czy możliwość nurkowania na głębokości do 40 metrów. A to wciąż nie wszystko, bo wersja Pro ma też inne, ulepszone sensory, jak i udoskonalone algorytmy.

Huawei Watch D2 – ciśnieniomierz na nadgarstku

Drugiego takiego smartwatcha na rynku nie znajdziecie – to inteligentny zegarek z ciśnieniomierzem nadgarstkowym, będący wyrobem medycznym. Na jego pasku jest niewielka poduszka powietrzna, która pompowana jest podczas pomiaru.

Po ogromnym sukcesie Huawei Watch D pierwszej generacji, na rynku pojawił się jego następca, który udowodnił, że konstrukcję można jeszcze usprawnić. Tym samym mamy do czynienia z zegarkiem, który nie wygląda już topornie – całość odchudzono, dodano mu eleganckiego sznytu i drugą wersję kolorystyczną.

W Huawei Watch D2 nie zapomniano też o funkcjach typowo zegarkowych, dzięki czemu – względem Watcha GT 5 (Pro) – nie uświadczymy żadnego downgrade’u pod względem oprogramowania.

Huawei Watch D2
Huawei Watch D2 (fot. Katarzyna Pura | Tabletowo.pl)

Huawei Band 10 – nie czujesz, że się monitorujesz

To już nie zegarek, a opaska, ale pisząc o urządzeniach noszonych nie sposób pominąć również tego urządzenia. Jego cena startuje z atrakcyjnego poziomu 159 złotych, a mimo to zapewnia do 10 dni na jednym ładowaniu, monitorowanie aktywności i snu czy wreszcie konstrukcję, której praktycznie nie czuć na nadgarstku – zarówno dzięki dość smukłej obudowie, jak i wadze (15 g bez paska).

opaska Huawei Band 10
Huawei Band 10 (fot. Huawei)

Jak widzicie, oferta Huawei pod względem urządzeń ubieralnych jest niesamowicie rozbudowana. Trudno wśród tych modeli nie znaleźć czegoś dla siebie. A jeśli potrzebujecie pomocy w wyborze – dawajcie znać :)

Cała oferta smartwatchy Huawei dostępna jest na huawei.pl.

Materiał powstał na zlecenie Huawei CBG Polska

Adnotacja do Huawei Watch D2:

Producent – Huawei Device Co., Ltd.

Upoważniony przedstawiciel – Lotus NL B.V.

Podmiot prowadzący reklamę – Huawei Polska sp. z o.o.

To jest wyrób medyczny. Używaj go zgodnie z instrukcją używania lub etykietą.