Prezentownik
Wojciech Kulik
Propozycje, które przygotował

Wojciech Kulik

Piszę o nowych technologiach od ponad 15 lat, każdego dnia spędzając długie godziny na uważnym śledzeniu ich rozwoju. Mimo to zawsze staram się patrzeć na sprzęt z perspektywy zwykłego śmiertelnika, doceniając przede wszystkim ich praktyczny wymiar. Praktyczny powinien też być, moim zdaniem, doskonały prezent pod choinkę i mam parę konkretnych, samodzielnie przetestowanych propozycji.

Logitech MX Master 4

Ze wszystkich urządzeń, jakie miałem okazję testować w tym roku, myszka Logitech MX Master 4 zrobiła na mnie największe wrażenie. Jest doskonała. Urzeka tym, jak dobrze leży w dłoni, jak bezproblemowo działa i jak robi wszystko, by wspomagać produktywność na co dzień.

Jasne, jak na myszkę niegamingową jest bardzo droga, ale jeśli chcesz przeznaczyć na prezent pół tysiaka z hakiem i sprawić komuś coś, co faktycznie pozytywnie wpłynie na jego komfort pracy, to trudno byłoby mi znaleźć lepszą propozycję.

Jej konstrukcja jest solidna, estetyczna, a zarazem bardzo wygodna. Sensor oferuje płynne działanie na każdej powierzchni, a klikanie jest praktycznie niesłyszalne. Do tego obie rolki spisują się wzorowo, a główna umożliwia ultraszybkie przewijanie – nawet 1000 linii na sekundę. Dopełnieniem całości są dodatkowe przyciski, w tym haptyczna podpórka pod kciuk i klawisz do obsługi gestów. W oprogramowaniu Logi Options+ wszystko zaś można sobie ustawić pod siebie.

Cena 549 zł

Huawei Watch Fit 4

Jednym z najlepszych pomysłów na technologiczny prezent jest, w moim odczuciu, smartwatch. Jednym z najlepszych zegarków, jakie można obecnie kupić za rozsądne pieniądze, jest zaś Huawei Watch Fit 4. Ma wszystko, czego potrzeba zwykłemu zjadaczowi chleba, a nawet więcej.

Wyśmienicie radzi sobie z monitorowaniem zdrowia, aktywności i snu na co dzień (i co noc) – dokładnie zlicza kroki, śledzi puls i natlenienie krwi, no i podsumowuje treningi – motywując do działania i ułatwiając osiąganie założonych celów. Do tego bez zarzutu wyświetla powiadomienia i umożliwia odpowiadanie na wiadomości, jak również prowadzenie rozmów głosowych – wszystko to bez konieczności brania do ręki smartfona.

Ma też GPS i NFC do płatności zbliżeniowych, iście rewelacyjny wyświetlacz i akumulator zapewniający do 10 dni działania, a całość wieńczy lekka i niezwykle wygodna konstrukcja, która nie boi się też wodnych kąpieli.

Cena 499 zł (w promocji / regularna: 649 zł)

Motorola Moto G86 5G

Smartfon to jeden z najbardziej oczywistych, a zarazem najbardziej kontrowersyjnych pomysłów na prezent. W moim odczuciu może mieć sens, o ile celujemy w uniwersalny, nie za drogi sprzęt dla osób o niesprecyzowanych wymaganiach. Takim właśnie ideałem do 1000 złotych może okazać się Motorola Moto G86 5G.

Dzięki procesorowi MediaTek Dimensity 7300 z 8 GB RAM zapewnia płynne działanie nie tylko w podstawowych zadaniach. Z kolei główny aparat 50 Mpix z optyczną stabilizacją obrazu potrafi zrobić naprawdę niezłe zdjęcie, a wyświetlacz pOLED o jasności 4500 nitów zachwyca kolorami i szczegółowością w każdych warunkach oświetleniowych.

Do tego dochodzi smukła, śliczna i wytrzymała obudowa, którą z przyjemnością trzyma się w dłoni. Spędziłem z tym modelem kilka tygodni i wspominam ten czas naprawdę pozytywnie. Psst, jeśli możesz dołożyć parę stówek, sprawdź też Moto G86 5G Power – z 12 GB RAM i wyraźnie większą baterią!

Cena 999 zł

Honor Pad 10

Honor Pad 10 nie był pierwszym 12-calowym tabletem w moich rękach, ale pierwszym, o którym pomyślałem, że faktycznie mógłbym czerpać przyjemność z korzystania z niego na co dzień.

Wynika to przede wszystkim z faktu, że pomimo tak dużego rozmiaru ma niespełna 6,3 mm grubości i waży zaledwie 525 g. Dzięki temu trzyma się go w dłoniach wygodnie i bez obaw, że po paru minutach odpadną ręce. Myślę, że mógłby być świetnym prezentem dla kogoś, kto lubi oglądać filmy i seriale w pociągu czy też w łóżku przed spaniem. Szczególnie że dysponuje rewelacyjnym wyświetlaczem IPS o wysokiej rozdzielczości i częstotliwości odświeżania 120 Hz. Sam byłem zaskoczony, jak żywe i nasycone kolory jest w stanie zaoferować.

Nieźle w akcji spisuje się też układ 6 głośników z trybem przestrzennym. Procesor Snapdragon 7 Gen 3 – sparowany z 8 GB RAM – zapewnia w dodatku płynne działanie systemu, a MagicOS umożliwia efektywne wykorzystanie olbrzymiej przestrzeni roboczej, na przykład podczas nauki czy też pracy.

Cena 1499 zł

SteelSeries Arctis Nova 3 Wireless

Słuchawki SteelSeries Arctis Nova 3 Wireless to moja propozycja prezentu dla gracza, ale nie tylko. To bowiem, co w nich szczególnie fajne, to że poza grami też są w stanie zapewnić niezłą jakość dźwięku.

Zarówno słuchanie muzyki, jak i oglądanie filmów czy podcastów można nazwać przyjemnością. Niemniej pełnię swojego potencjału pokazują właśnie podczas rozgrywki – oferują bogate w detale brzmienie i nieźle radzą sobie z efektami przestrzennymi, pozwalając na dobrą orientację w sytuacji na wirtualnej arenie. Do tego są lekkie i nieziemsko wygodne, a o samej jakości wykonania nie mógłbym powiedzieć złego słowa. Z powodzeniem można więc korzystać z nich godzinami każdego dnia. Szczególnie że nie wymagają zbyt częstego ładowania.

O ich uniwersalności świadczy też odłączany mikrofon (który również jest świetny), a do tego możliwość skorzystania z Bluetooth, jak i fal radiowych. Wisienką na torcie jest oprogramowanie pozwalające dostosować każdy parametr słuchawek do własnych preferencji.

Cena 319 zł