Porównanie: Samsung Galaxy A5 2017 vs Xiaomi Mi 5

Stwierdzicie pewnie, że się tego Samsunga Galaxy A5 2017 uczepiłam, bo porównałam go już z Honorem 8 i Samsungiem Galaxy S6, a dziś znów zestawiam z kolejnym smartfonem – tym razem z Xiaomi Mi 5. Uważam jednak, że porównania to to, co przyda Wam się najbardziej. I właśnie dlatego w najbliższym czasie możecie się ich spodziewać naprawdę sporo. Dziś zapraszam na porównanie „średniaka” Samsunga – Galaxy A5 2017 – z zeszłorocznym flagowcem Xiaomi – Mi 5.

Tym, co rzuca się w oczy przy pierwszym spotkaniu z oboma modelami jest fakt, że oba naprawdę świetnie leżą w dłoni – obudowy obu są świetnie wyprofilowane, dzięki czemu idealnie dopasowują się do kształtu dłoni. Muszę jednak przyznać, że Mi 5, dzięki temu, że jest nieco mniejszy i lżejszy, mimo wszystko na tym polu wygrywa.

Porównanie parametrów technicznych:

Co przemawia za Samsungiem Galaxy A5 2017?

• wodoszczelność
• dłuższy czas pracy (do 7h SoT vs do 4-5h SoT w Mi 5)
• ekran Super AMOLED (vs IPS)
• slot kart microSD
• 3.5 mm jack audio na dolnej krawędzi (dla mnie to plus)
• always on display

Co przemawia za Xiaomi Mi 5?

• szybsze działanie
• dual SIM
• lżejszy i smuklejszy
• obudowa nie zbiera odcisków palców aż tak bardzo
• port podczerwieni
• obudowa jeszcze lepiej leżąca w dłoni od A5

Wideoporównanie Galaxy A5 2017 vs Mi 5

Benchmarki

Interfejs

Porównanie zdjęć

Standardowa regułka na początek: wszystkie zdjęcia, jakie znajdziecie poniżej, wykonywane były w trybie automatycznym, chwilę po sobie, z zachowaniem tych samych warunków i kadrów (oczywiście w miarę możliwości). Z rzeczy ważnych wspomnieć muszę, że Samsung Galaxy A5 2017 ma aparat 16 Mpix f/1.9, z kolei Xiaomi Mi 5 – 16 Mpix f/2.0. Poniżej możecie dostrzec, że zdjęcia wykonywane pierwszym z nich są jaśniejsze, ale nie zawsze idzie to w parze z ogólną lepszą jakością. Początkowo nieco denerwował mnie fakt, że podczas testów obu modeli nie było słonecznych dni, ale z drugiej strony – w dobrych warunkach wszystkie smartfony radzą sobie co najmniej dobrze. Prawdziwe możliwości aparaty mobilne pokazują dopiero, gdy tego oświetlenia zabraknie.

Po lewej – Samsung Galaxy A5 2017, po prawej – Xiaomi Mi 5:

Poniżej znajdziecie wszystkie zdjęcia w oryginalnej rozdzielczości – wystarczy otworzyć w nowym oknie. Po lewej – Galaxy A5 2017, po prawej – Mi 5:

Zacznę od tego, że robienie zdjęć Xiaomi Mi 5 jest przyjemniejsze – szybsze i, przede wszystkim, bezproblemowe. Powtarzam to już któryś raz, ale niestety muszę – z racji tego, że Galaxy A5 2017 nie ma stabilizacji obrazu, bardzo często zdjęcia wychodzą nieostre – trudno jest szybko zrobić ostre zdjęcie, z którego jakości będziemy zadowoleni. Tymczasem Mi 5 takiego problemu nie ma. Ale i samo odwzorowanie kolorów i dobieranie balansu bieli lepiej wychodzi smartfonowi od Xiaomi.

Największym sprawdzianem jest zielona lemoniada, która na zdjęciu z Galaxy A5 zielonej nie przypomina. Podobnie zresztą jak zdjęcie sentencji z mojego pokoju, wiszącej na szarej ścianie – przy zapalonym świetle ściana odbija kolor fioletowego sufitu, ale nigdy nie jest nawet odrobinę fioletowa – tymczasem na A5 wyszła tak, jakby była. Logo SO!COFFEE nie jest jednokolorowe, klawiatura w ThinkPadzie jest czarna, a nie fioletowa, z kolei dach Pałacyku Zielińskiego jest zielony, a nie wypłowiały, jakby pokryty był śniegiem.

Idąc dalej, zdjęcia zrobione za pomocą Mi 5 są nieco bardziej szczegółowe i charakteryzują się większą liczbą detali – to z kolei idealnie widać na przykładzie amora przy rzeźbie miłości (Źródełko Biruty w Kielcach) i drzew za nim.

Podsumowanie

Patrząc na zestawienie zalet Samsunga Galaxy A5 2017 i Xiaomi Mi 5, a także ich cenę, która wynosi dokładnie 1799 złotych w obu przypadkach, skłaniałabym się ku drugiemu z wymienionych modeli. Głównie przez wzgląd na nieco szybsze działanie, dual SIM, przydatny port podczerwieni i lepszy aparat. Ale wybór wcale nie jest taki oczywisty – zwłaszcza dla osób, dla których aparat nie jest priorytetem, a kwestią drugorzędną. Bo Galaxy A5 2017 ma rewelacyjną baterię, ekran Super AMOLED, NFC, wodoszczelną obudowę i możliwość rozszerzenia pamięci dzięki slotowi kart microSD.

Jestem bardzo ciekawa Waszego zdania – oddajcie swój głos, proszę, w poniższej ankiecie!