5 lat, 5 przygód, 5 aktualizacji później… i PlayStation 5 ma wreszcie to, co trzeba

W idealnym świecie, kupując jeden kontroler, mógłbym używać go bez problemu na każdym dostępnym sprzęcie. Niestety, zabezpieczenia i różne systemy łączności sprawiają, że sprawa jest bardziej skomplikowana. Na szczęście nadchodząca aktualizacja kontrolera do PlayStation 5 sprawi, że „żonglowanie padem” nie będzie już udręką.

Jeden do konsoli, inny do smartfona

DualSense nie jest najlepszym padem, z jakim miałem w życiu do czynienia – jest za to jednym z fajniejszych akcesoriów. Wszystko dzięki dodatkowym funkcjom, z których można korzystać na PlayStation 5, pokroju haptycznych spustów czy dotykowej płytki. Nie chcąc jednak zagracać sobie biurka czy plecaka innymi rozwiązaniami, kontroler Sony często towarzyszy mi również przy ogrywaniu gier na PC czy na urządzeniach mobilnych.

playstation 5
DualSense Edge (Źródło: Jakub Malec | Tabletowo)

Niestety, od zawsze wiązał się z tym pewien problem. DualSense nie mógł być przypisany do kilku urządzeń jednocześnie, dlatego za każdym razem pad musiał być ponownie parowany z konsolą. W przypadku peceta było to o tyle uciążliwe, że na co dzień korzystam z kostki do bezprzewodowego podłączania kontrolerów 8BitDo, która potrafi być kapryśna. Parę razy zdarzyło mi się po prostu strzelić focha i ostatecznie wyciągnąć z szafy pada od Xboxa 360, zamiast męczyć się z DualSense’em.

Pad od PlayStation w końcu prawdziwie wszechstronny

Jest jednak szansa, że w 2025 roku kontrolery Sony wreszcie nie będą przyprawiać multiplatformowych graczy o ból głowy. PlayStation ogłosiło właśnie aktualizację dedykowaną uczestnikom programów beta, która dotyczy oszczędzania energii i nowej funkcji DualSense oraz DualSense Edge. Rozwiązanie umożliwi połączenie akcesoriów z kilkoma urządzeniami jednocześnie bez potrzeby przechodzenia ponownie procedury parowania.

Jak to ma wyglądać w praktyce? Zamiast przytrzymywać przyciski „PS” i „Share”, właściciel kontrolera przytrzyma „PS” i jeden z przycisków akcji (kwadrat, trójkąt, kryżyk lub kółko) przez 3 sekundy – w ten sposób przypisze akcesorium do jednego ze slotów. Jeżeli ktoś będzie chciał przełączyć się pomiędzy PlayStation 5 a smartfonem, wystarczy przytrzymać kombinację przypisaną do platformy przez trzy sekundy. Maksymalnie można w ten sposób sparować do czterech urządzeń.

Aktualizacja powinna być wkrótce dostępna dla wybranych osób, biorących udział w betatestach, natomiast Sony przewiduje wdrożenie w ciągu najbliższych miesięcy. Biorąc pod uwagę fakt, że niektórzy czekają na tę funkcję ponad pięć lat, to pozostały okres powinien minąć w mgnieniu oka.

Oprócz nowych funkcji dla kontrolerów, Sony planuje wprowadzić tryb Power Saver. Dzięki niemu PlayStation 5 lub PlayStation 5 Pro ograniczy wydajność w kompatybilnych grach, co przełoży się na oszczędność energii. Rozwiązanie nie będzie sprawdzane w trakcie betatestów, a jego wdrożenie związane jest z dążeniem Sony do redukcji emisji gazów cieplarnianych do 2040 roku.

Co prawda wydaje mi się, że gdyby graczom zależało na ekologii, to zamiast obniżać jakość grafiki w grach na PS5, po prostu nie napędzaliby popytu na sprzęt i pozostali przy PS4, ale może się po prostu czepiam.