Pół miliona graczy w Pokemon GO i Harry Potter: Wizards Unite to zwykli oszuści

Niantic, firma stojąca za takimi grami jak Pokemon GO i Harry Potter: Wizards Unite, właśnie ogłosiła kilka ważnych aktualizacji zasad mających na celu utrzymanie zdrowego środowiska rozgrywki. Dotyczy to przede wszystkim osób próbujących „oszukać system”.

Pierwszym krokiem w kierunku zapewnienia graczom lepszej zabawy pozbawionej nieuczciwości ze strony innych użytkowników jest rozszerzenie tak zwanych Trzech Zasad Dyscypliny, znanych z Pokemon GO na inne gry, w tym na nowe Harry Potter: Wizards Unite. Niantic ogłosiło, że poprawiono wykrywanie zrootowanych smartfonów na Androidzie i iPhone’ów po jailbrake’u. W ten sposób uniemożliwia się grę osobom, które chciałyby instalować zmodyfikowane wersje Pokemon GO i Harry Potter: Wizards Unite na swoich urządzeniach. Często robi się to, by oszukiwać w grze.

Niantic nie tylko uniemożliwia grę osobom używającym urządzeń ze zmodyfikowanym systemem, ale także grozi im zawieszeniem konta. W takim wypadku nawet kontynuowanie gry na sprzęcie z legitnym Androidem czy iOS-em może nie być możliwe. Szkoda by było przez kombinatorstwo stracić swoje zasoby, zwłaszcza, jeśli byliśmy bliscy „złapania ich wszystkich”.

Do tej pory Niantic zidentyfikował i zainicjował podjęcie działań przeciwko ponad 500000 kont. Należą one do użytkowników, którzy próbują oszukiwać w Pokemon GO i Harry Potter: Wizards Unite. Dodatkowo deweloper zbanował ponad 22 tysiące kont w Ingress, które wspierały i uczestniczyły w nielegalnej wymianie przedmiotów w grze.

A mi wydawało się, że gracze w Pokemon GO to takie niewinne duszyczki.

Walki w Pokemon Go wkrótce będą wyglądać nieco inaczej. Trzeba będzie patrzeć na ekran

źródło: Niantic