Dziś jeden z naszych Czytelników zasygnalizował nam, że w Orange może trwać awaria, przez którą utrudnione jest przede wszystkim korzystanie z internetu. Okazuje się jednak, że żadnej awarii nie ma, a przyczyna problemów z dostępem do usług może być zupełnie inna.
Kilka dni temu T-Mobile borykało się z poważną awarią internetu, dlatego klienci Orange mogli się przestraszyć, że tym razem nawaliła infrastruktura operatora, z usług którego korzystają. Okazuje się jednak, że sytuacja wygląda nieco inaczej.
Awaria internetu w Orange?
Otrzymaliśmy dziś od jednego z naszych Czytelników sygnał, że występują problemy z dostępem do internetu w Orange i możliwe, że jest to ogólnopolska awaria. „Skutkiem ubocznym” tej sytuacji mogą być niedziałające terminale płatnicze, przez co płatność bezgotówkowa nie zostanie obsłużona.
Postanowiliśmy więc przyjrzeć się sprawie i rzeczywiście coś jest na rzeczy – w serwisie Downdetector, który służy do zgłaszania problemów z dostępem do różnych usług, na stronie poświęconej Orange widać niemało zgłoszeń, a wiele miejsc na mapie jest podświetlonych – to oznacza, że w tych miejscach klienci tej sieci mają jakieś problemy z usługami.
Na profilach Orange w serwisach społecznościowych nie widnieje żadna informacja, aby trwała jakakolwiek awaria, ale pod opublikowanymi przez operatora wpisami można znaleźć komentarze, w których klienci skarżą się, że mają problem z dostępem do usług. Głównie chodzi tu o internet, zarówno stacjonarny, jak i mobilny – połączenie jest niestabilne, dane są transferowane bardzo powoli lub w ogóle.
Nie ma żadnej awarii w Orange
Co najgorsze, problemy utrzymują się już od co najmniej dwóch dni, dlatego klienci Orange mają prawo być zdenerwowani, szczególnie że nie ma żadnej oficjalnej informacji ze strony operatora.
Postanowiliśmy więc skontaktować się z rzecznikiem Orange i dowiedzieliśmy się od niego, że operator obecnie nie ma żadnej awarii mającej wpływ na działanie usług. Jednocześnie zasugerował też, że problemy z ich dostępnością mogą być efektem burz w ostatnich dniach, które powodowały przerwy w zasilaniu i lokalne utrudnienia.
