OnePlus 7T Pro to groźny konkurent dla innych topowych smartfonów – premiera i ceny w Polsce

OnePlus 7T wydaje się być sporym skokiem jakościowym względem swojego poprzednika. W modelu OnePlus 7T Pro już tego nie widać tak mocno, ale nie znaczy to, że producent nie miał czym się pochwalić podczas dzisiejszej premiery.

OnePlus 7T Pro z założenia ma być najszybszym i najlepszym z dotychczasowych OnePlusów. Spójrzmy, czy firmie udało się przebić ubiegłorocznego lidera.

Specyfikacja OnePlus 7T Pro

OnePlus 7T Pro ma ekran Fluid AMOLED o przekątnej 6,67 cala i jest on zakrzywiony po bokach. Wyświetlacz pracuje w rozdzielczości 3100×1440 pikseli (402 PPI), a więc wyższej niż w podstawowej wersji, jednak i tutaj zastosowano odświeżanie o częstotliwości 90 Hz i obsługę HDR10+. Nie mogło zabraknąć również czytnika linii papilarnych w ekranie – bez tego się nie bawimy.

Co ciekawe, na konferencji przypomniano, że każdy kolejny model OnePlusa będzie miał ekran z odświeżaniem 90 Hz. W oprogramowaniu dodano również nowe opcje notyfikacji – zamiast diody powiadomień, obrzeża ekranu będą pulsacyjnie błyszczeć, sygnalizując pojawienie się nowych wiadomości.

W środku znajdziemy ten sam procesor, co w OnePlus 7T, czyli Snapdragona 855+ od Qualcomma i grafiką Adreno 640, która została dodatkowo podkręcona, dzięki czemu wrażenia z mobilnego grania powinny być jeszcze lepsze. Do tego należy dołożyć wsparcie 8 GB RAM-u i 256 GB pamięci wewnętrznej (UFS 3.0), niestety bez możliwości rozbudowania jej przy pomocy karty microSD. W sprzedaży będą też inne wersje pamięciowe.

Kwestia aparatów w OnePlus 7T Pro

Model ten dysponuje nieco lepszym zestawem fotograficznym niż OnePlus 7T. W jego skład wchodzą:

  • 48 Mpix (Sony IMX586 48 Mpix; f/1.6) z elektroniczną i optyczną stabilizacją obrazu
  • 8 Mpix (f/2.4) z potrójnym zoomem optycznym i optyczną stabilizacją obrazu
  • 16 Mpix (f/2.2) z obiektywem szerokokątnym 117° oraz specjalnym trybem makro

Różnica polega więc przede wszystkim w wykorzystaniu teleobiektywu o lepszym przybliżeniu – w OP7T zoom optyczny jest dwukrotny. Z przodu znajdziemy ten sam aparat z matrycą 16 Mpix (Sony IMX471) z przysłoną f/2.0 i elektroniczną stabilizacją obrazu.

Wszystkie podzespoły zatańczą tak, jak im Android 10 zagra – i będzie od dostępny już od wyciągnięcia telefonu z pudełka. Oczywiście na pokładzie obecna jest nakładka producenta – OxygenOS. OnePlus zapowiedział przydatną funkcję: tłumaczenie wypowiedzi obcojęzycznych rozmówców podczas połączenia wideo. O tej możliwości powinniśmy dowiedzieć się więcej w kolejnych tygodniach.

Całość zasila bateria o pojemności 4085 mAh ze wsparciem dla szybkiego ładowania Warp Charge 30T. Smuteczek pojawia się, gdy obejrzymy telefon z każdej strony. Okazuje się, że na krawędziach próżno szukać portu słuchawkowego. Pozostaje USB 3.1 typu C. Są też głośniki stereo i zwyczajowy już Dual SIM. Ładowania indukcyjnego jak nie było, tak nie ma.

Na rynek trafi także OnePlus 7T Pro McLaren Edition – z 12 GB RAM i wersji kolorystycznej, o której styl zadbał producent supersamochodów.

Ceny OnePlus 7T i OnePlus 7T Pro

Znamy już ceny OnePlusa 7T i 7T Pro w Polsce. OnePlus 7T został wyceniony na 2649 zł.

Natomiast OnePlus 7T Pro kosztuje:

  • 3299 zł – w wersji 8 GB/256 GB
  • 3749 zł – w wersji McLaren Edition – 12 GB/256 GB

W sklepie x-kom już rozpoczęła się przedsprzedaż tych modeli. Wysyłka OnePlusa 7T i OnePlusa 7T Pro przewidziana jest na 18 października, zaś wersji OnePlus 7T McLaren Edition – od 5 listopada.

Android 10 dla poprzednich modeli OnePlus

Przy okazji warto wspomnieć, że OnePlus zobowiązał się do dostarczenia OxygenOS 10 do kilku poprzednich modeli smartfonów:

  • OnePlus 6T (do końca października tego roku)
  • OnePlus 6 (do końca października tego roku)
  • OnePlus 5T (do końca czerwca 2020 roku)
  • OnePlus 5 (do końca czerwca 2020 roku)

źródło: Android Police, ROOTblog