Play już odświeżył swoją ofertę abonamentową, więc teraz przyszedł czas na T-Mobile. Różowy tak samo, jak i Fioletowy, zdecydował się na całkowity no-limit. Jednak – jak zawsze – pewne ograniczenia i tak są.
W ofercie T-Mobile 1 klient otrzymuje nielimitowane rozmowy na wszystkie numery komórkowe i stacjonarne, nielimitowane SMS-y i MMS-y oraz nielimitowany internet. Niestety, w tym ostatnim przypadku pewien limit jednak jest – po zużyciu 10 GB prędkość transmisji danych zmniejsza się do zaledwie 1 Mbit/s.
Oczywiście w roamingu (a dokładniej w Unii Europejskiej) klient także ma do dyspozycji nielimitowane rozmowy, SMS-y i MMS-y oraz dostęp do internetu bez dodatkowych opłat.
„Wisienką na torcie” w tej ofercie jest nielimitowany dostęp do Netflixa przez 12 miesięcy (opcja standard – HD, do 2 urządzeń korzystających jednocześnie). Niestety, i tutaj są dwa „haczyki”. Po pierwsze, dotyczy to tylko klientów, którzy dobiorą do umowy smartfon. Po drugie, podczas oglądania wideo wykorzystywany jest przyznany „nielimitowany” internet. Jednak po wykorzystaniu 10 GB raczej ciężko będzie komfortowo oglądać film czy serial przy transferze 1 Mbit/s. Wyjściem z tej – w sumie patowej – sytuacji jest dokupienie usługi Supernet Video za 5 złotych miesięcznie.
Opłata miesięczna dla klienta indywidualnego wynosi 50 złotych. Dla duetu 80 złotych (40 złotych od osoby), natomiast dla rodziny 30 złotych od numeru. To jednak bez smartfona. Z urządzeniem jest to – odpowiednio – 80, 60 i 50 złotych za abonenta. Przenoszący numer z innej sieci dostaną rabat w wysokości 10 złotych na czas trwania całej umowy.
https://youtu.be/HHGLHQvWhps
Koniecznie porównajcie sobie nową ofertę T-Mobile z tym, co oferuje Play i dajcie znać w komentarzach, która Waszym zdaniem opcja jest korzystniejsza!
Źródło: informacja prasowa
