nitro deck 2 nintendo switch 2
Nitro Deck 2 (Źródło: CRKD)

Nintendo Switch 2 właśnie osiągnął perfekcję. Pod warunkiem, że macie trochę kasy

Nintendo Switch 2 poprawia wiele rzeczy względem poprzednika – nie oznacza to oczywiście, że konstrukcji nie da się jeszcze ulepszyć. Pomóc w tym może następca jednego z najpopularniejszych akcesoriów do oryginalnego Switcha.

Nitro Deck 2 nadchodzi

Niewykluczone, że posiadacze Nintendo Switch pamiętają Nitro Deck – to akcesorium sprawiające, że konsola w trybie handheld sporo zyskiwała. Poprawiona ergonomia, analogi wykorzystujące efekt Halla, dodatkowe przyciski z możliwością mapowania czy wbudowany żyroskop i wibracje potrafiły oczarować niejednego właściciela „pstryczka”.

Wraz z nadejściem następcy wiadomo było, że Nitro Deck nie będzie z nim kompatybilny – wszystko przez sposób przyczepiania Joy-Conów czy rozmiary urządzenia. Tym razem CRKD nie kazało nam długo czekać i właśnie zaprezentowało godnego następcę swojego akcesorium – Nitro Deck 2.

Must have dla Switch 2

Zacznę może od najciekawszego elementu, czyli rozsuwanego mechanizmu z blokadą tarczową. Ma on zapewnić nie tylko pewny chwyt dla bazy konsoli – dzięki dodatkowemu adapterowi Nitro Deck 2 jest wstecznie kompatybilny, dzięki czemu obsłuży zarówno Switcha 2, zaprezentowaną w 2021 roku wersję OLED oraz pierwowzór z 2017 roku. Osoby, które nie planują pozbywać się pierwszego Switcha, powinny być wniebowzięte.

Oprócz tego w kontrolerze zastosowano analogi CRKD CaptiStick. To rozwiązanie wykorzystujące czujniki pojemnościowe, eleminujące nie tylko zjawisko dryfujących gałek, ale także zapewniające wysoką responsywność, zero zakłóceń magnetycznych i opcję dostosowywania oporu analogów.

Moduł Bluetooth zapewnia nie tylko bezpośrednie sparowanie z dedykowaną aplikacją do aktualizacji firmware’u czy personalizacji, ale także pozwala zamienić Nitro Deck 2 w kontroler współpracujący z PC, smart telewizorami czy smartfonami. Jeżeli obawiacie się opóźnień, producent oferuje specjalny adapter w kształcie litery „U”, podpinający akcesorium do Switcha.

Fani personalizacji docenią również dodatkowe cztery przyciska do mapowania, wymienialne d-pady oraz gałki oraz metalową podstawkę umożliwiającą postawienie konsoli na płaskiej powierzchni. Nie zabrakło również wsparcia dla wibracji i żyroskopu.

Nitro Deck 2 będzie dostępne w kolorze czarnym przezroczystym oraz białym. Cena podana przez producenta wynosi 450 złotych. Zestaw dodatkowych gałek to wydatek 87 złotych, wymiennych d-padów 90 złotych, a twarde etui wyceniono na 180 złotych. Jeżeli liczyliście na zakup akcesoriów pod choinkę, mam dla Was złą wiadomość. Premiera stacji dokującej, d-padów i etui oraz wysyłka planowana jest dopiero na wiosnę 2026 roku. Przynajmniej macie jeszcze kilka miesięcy – jak ja – na kupienie nowej konsoli Nintendo. 😉