Do trzech razy sztuka: teraz już musisz kupić Moto Z Play w tej promocji

Przyznaję, obok pierwszej promocji na Moto Z Play przeszedłem zupełnie obojętnie. Przy drugiej oczka mi się zaświeciły, ale też się powstrzymałem. Teraz jednak, kiedy smartfon ponownie można kupić za 1000 złotych, jestem o krok od zakupu.

Co prawda można pomyśleć, że skoro niemiecki Amazon po raz trzeci przecenia Moto Z Play na 249 euro, czyli równowartość ~1050 złotych, to zrobi to jeszcze kolejny raz, jak nie kilka. Standardowo bowiem smartfon kosztuje – z tego, co pamiętam – 330 euro (~1400 złotych). Ja jednak na Waszym miejscu nie zwlekałbym z zakupem – każda promocja w końcu się kiedyś skończy.

Do wyboru są obie wersje kolorystyczne, czyli biało-złota i czarno-srebrna. Amazon bez problemu wyśle smartfona do Polski i to za darmo, więc to żadna przeszkoda, żeby Motkę sprowadzić sobie z Niemiec. A warto, ponieważ to jeden z najbardziej udanych średniaków z zeszłego roku. Na liście jego parametrów znajduje się m.in. 5,5-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości Full HD (1080×1920; 401 ppi), ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 625 z układem graficznym Adreno 506, 3 GB RAM i 32 GB pamięci wewnętrznej.

Wisienką na torcie jest akumulator o pojemności 3510 mAh, który jest w stanie bez problemu zapewnić 3 dni pracy przy normalnym użytkowaniu. Do tego Moto Z Play obsługuje doczepiane moduły, które rozszerzają możliwości smartfona. A wybór jest spory i obejmuje m.in. projektor i aparat z 10-krotnym zoomem optycznym. Wkrótce w sprzedaży pojawi się także gamepad i nakładka, umożliwiająca bezprzewodowe ładowanie.

To co, kto zamawia Moto Z Play?

Źródło: Amazon.de