Motorola ma ambitne plany na 2024 rok

Historia Motoroli jako producenta smartfonów jest pełna wzlotów i upadków. Teraz ponownie znajduje się na fali wznoszącej i nie zamierza tego zmieniać – marka, która jest pod skrzydłami Lenovo, planuje w 2024 roku wysoko podnieść sobie poprzeczkę.

Motorola chce w 2024 roku wprowadzać na rynek jeszcze lepsze produkty

Motorola przez długi czas skupiała się głównie na budżetowych i średniopółkowych smartfonach z serii moto, na które popyt był dość duży. Amerykańska marka (a konkretniej z amerykańskim rodowodem) zdecydowała się jednak zmienić swoją strategię i rozszerzyć ofertę o high-endowe modele, w tym składane z serii razr.

Jak to mówią, apetyt rośnie w miarę jedzenia i wygląda na to, że Motorola ma naprawdę duży apetyt na więcej udziałów w rynku smartfonów różnej maści. Oczywiście „samo to się nie zrobi” – potrzebne są produkty, które zainteresują i przede wszystkim spełnią oczekiwania klientów. Legendarna marka chce takie dostarczać do sklepów w 2024 roku.

Chen Jin, który pełni rolę general managera biznesu mobilnego w Lenovo, udostępnił na swoim profilu w chińskim serwisie społecznościowym Weibo post, w którym zdradził, jakie Motorola ma plany na najbliższy rok. Wcześniej jednak przyznał, że mogła ona nie spełnić oczekiwań klientów:

Tak naprawdę wszyscy jesteśmy świadomi tego, że wszyscy nalegają na nowe produkty moto. Rozumiemy, że dzieje się tak, ponieważ wszyscy mają nadzieję, że moto będzie się nadal udoskonalać i nadal będzie przynosić wszystkim coraz więcej niespodzianek. Powodem, dla którego nigdy nie zareagowaliśmy bezpośrednio, jest to, że przez cały [2023] rok reorganizowaliśmy nasze planowanie i rytm produktów w obliczu dwóch głównych szans i wyzwań związanych ze składanymi ekranami oraz wdrażaniem dużych modeli sztucznej inteligencji w branży telefonów komórkowych.

Czego mamy spodziewać się po nowych smartfonach marki Motorola?

W swoim poście Chen Jin zapowiedział, że nowe smartfony z serii razr będą miały oszałamiający wygląd i zaoferują interakcję ze sztuczną inteligencją. Z kolei flagowy model z serii X będzie miał nowe możliwości w zakresie modelu dużego języka. Do tego linie S i G zostaną w pełni ulepszone.

Smartfony z rodzin X i S są dostępne wyłącznie w Chinach, lecz trafiają one na inne rynki pod zmienionymi nazwami, jako przedstawiciele serii edge. Z niecierpliwością czekamy zatem na możliwość przetestowania w praktyce ich nowych możliwości, gdyż wiadomość, którą opublikował Chen Jin, również w nas pobudziła apetyt na nowości w smartfonach marki Motorola.