(fot. Microsoft)

Microsoft SwiftKey wkrótce pozwoli na wygodne sterowanie kursorem

SwiftKey to jedna z lepszych i popularniejszych klawiatur na Androida i iOS, co potwierdzają wyniki i opinie w Google Play czy App Store. Mimo wielu zalet, wciąż posiada ona braki, ale na szczęście ekipa Microsoftu intensywnie pracuje, aby je wyeliminować.

Sterowanie kursorem podczas pisania na smartfonie

Z pewnością każdemu użytkownikowi smartfona zdarzyło się popełnić błąd podczas wprowadzania tekstu, niezależnie czy była to krótka wiadomość czy edycja bardziej rozbudowanego dokumentu. Wówczas, aby poprawić wprowadzony tekst, wiele osób stara się cofnąć kursor dotykając ekranu w miejscu błędnie napisanego wyrazu.

Niektóre klawiatury programowe, zarówno na Androida, jak i na iOS, zapewniają jednak dokładniejszą i według mnie odczuwalnie wygodniejszą metodę sterowania kursorem. Po przytrzymaniu palca na powierzchni klawiatury lub na określonym klawiszu (najczęściej spacji) możemy poruszać kursorem, tak jakbyśmy mieli do dyspozycji gładzik.

SwiftKey wkrótce pozwoli na sterowanie kursorem podobnie jak klawiatura Apple.
Sterowanie kursorem w klawiaturze Apple (fot. Tabletowo.pl)

Funkcja „gładzika” dostępna jest nawet w domyślnej klawiaturze na iOS. Przyzwyczaiłem się do tego rozwiązania korzystając na co dzień z iPhone’a i zawsze mi go brakowało w mojej ulubionej klawiaturze na Androidzie. Tak, chodzi o SwiftKey.

Wygodniejsze poruszanie kursorem w SwiftKey

Microsoft postanowił w końcu nadrobić braki i wdrożyć wygodną metodę sterowania kursorem w swojej programowej klawiaturze. Podobnie jak w konkurencyjnych produktach, wystarczy przez chwilę przytrzymać palec na wirtualnej spacji, aby przejść do trybu poruszania kursorem.

Niestety, osoby preferujące Microsoft SwiftKey muszą jeszcze trochę poczekać. Obecnie funkcja znajduje się w fazie otwartych testów i jest dostępna w wersji beta (7.6.2.4). Owszem, nic nie stoi na przeszkodzie, aby dołączyć do grona testerów, ale należy pamiętać, że oprogramowanie w wydaniu beta może zawierać błędy i różne niedociągnięcia, negatywnie wpływające na komfort korzystania.

Nie wiadomo, kiedy Microsoft zdecyduje się udostępnienie zmiany wszystkim użytkownikom stabilnego wydania klawiatury. Pojawiają się jednak głosy, że wdrażanie funkcji powinno nastąpić w ciągu najbliższych tygodni. Pozostaje więc uzbroić się w cierpliwość i czekać na odpowiednią aktualizację.