To ciekawe, że jeden z najdroższych sprzętów Microsoftu przeznaczonych dla użytkowników prywatnych, Surface Book 2, miał więcej problemów niż tańszy Surface Pro. Cóż – w grunt, że teraz będzie już z górki.
Problemy Surface Book 2 zaczęły się po wydaniu aktualizacji Windowsa z maja 2019 r. Niektórzy użytkownicy zgłaszali, że ich drogie laptopy przestały wykrywać kartę graficzną NVIDIA w Menedżerze urządzeń. To był duży problem, kiedy ktoś chciał uruchomić grę lub jakąkolwiek aplikację korzystającą z mocy GPU. A przecież wielu właśnie dlatego kupiło Surface Booka – żeby móc się cieszyć dedykowaną kartą graficzną. Od tego czasu poszkodowani użytkownicy nie mogli zaktualizować Windowsa 10.
Po aktualizacji Microsoftu, procesory Surface Pro 6 i Surface Book 2 blokują się na 400 MHz
Jeśli jesteśmy w gronie poirytowanych osób, których dotknął powyższy problem, powinniśmy pobrać trzy poniższe zestawy poprawek. Rozwiązują one powyższe niedogodności. Czego szukać w panelu aktualizacji? Pakietów noszących nazwy:
- Surface – System – 1.75.139.0, Surface Base 2 Firmware Update – Firmware
- Surface – Firmware – 182.1004.139.0, Surface System Aggregator – Firmware
- Surface – Firmware – 389.2837.768.0, Surface UEFI – Firmware
Instalowane po kolei, powinny rozprawić się z dziwnymi przypadkami systemowych awarii w Surface Book 2.
Niepokorny Surface Book 2
Ujmijmy sprawę jasno: topowa hybryda Microsoftu nie powinna sprawiać takich problemów, i to tak długo po premierze (SB 2 debiutował w 2018 roku). Dobrze, że programiści z Redmomd wzięli się do roboty, ale minęło bardzo dużo czasu odkąd usterki zaczęły występować. Podejrzewam, że osoby, które ich doświadczyły, już dawno wymieniły sprzęt na inny.
Microsoft nie kontynuował w tym roku eksperymentu ze złożoną hybrydą – na konferencji, która odbyła się prawie dwa tygodnie temu pokazano kilka nowych przedstawicieli linii Surface, ale następnej generacji Surface Booka nie zobaczyliśmy. Zamiast tego mamy Surface Laptop 3, którego poprzednie edycje nie były tak krnąbrne systemowo, jak Surface Book 2. I chyba dobrze, bo oddzielne, odłączalne karty graficzne chyba Microsoftowi nie służą.
źródło: The Verge
