Microsoft Office – nowa wersja bez abonamentu zadebiutuje w 2021 roku

Firma z Redmond promuje obecnie usługę Microsoft 365, która w ramach subskrypcji zapewnia dostęp do pakietu Office. Nie oznacza to jednak, że Microsoft zapomniał o „klasycznym” modelu wydawania swojego pakietu biurowego.

Chcesz korzystać z oprogramowania? Płać abonament

W ciągu ostatnich lat na popularności zyskała nowa metoda sprzedawania oprogramowania. Wielu twórców decyduje się bowiem na model zarabiania oparty na miesięcznych opłatach i oferowanie dostępu tylko przez określony czas, gdy klient płaci abonament.

Nowe podejście, mające zastąpić sprzedawanie oprogramowania na wieczność, najwidoczniej cieszy się sporym zainteresowaniem. Coraz więcej firm, także największych graczy, decyduje się na taką formę zarabiania. Model subskrypcji oferuje m.in. Adobe czy Microsoft.

Microsoft Office na laptopie Surface.
(fot. Microsoft)

Rosnące zainteresowanie wśród klientów nie powinno nikogo dziwić. Przykładowo, w przypadku Microsoft Office użytkownik otrzymuje dostęp do dodatkowych usług, a także może liczyć na ciągły rozwój zainstalowanych aplikacji. Zmiany wprowadzane są na bieżąco, bez konieczności przesiadania się na zupełnie nowe wydanie pakietu biurowego. Ponadto, w wybranych scenariuszach płacenie za usługę może okazać się po prostu lżejsze dla portfela.

Nowy Microsoft Office dla osób, które nie chcą płacić abonamentu

Oczywiście wciąż istnieje spora grupa osób, które nie chcą korzystać z subskrypcji i wolą raz zapłacić za wieczny dostęp do oprogramowania. Na szczęście, firma z Redmond, mimo silnego promowania usługi 365, nie zapomniała o tych klientach.

Jak informuje serwis Windows Central, „klasyczny” Microsoft Office pojawi się w nowej wersji w 2021 roku. Można oczekiwać odczuwalnej aktualizacji całego pakietu, bowiem ostatnia większa wersja zadebiutowała w 2018 roku.

To jak najbardziej dobra wiadomość dla wspomnianych przed chwilą osób. Tym bardziej, że pojawiały się obawy, że Microsoft Office 2019 może być ostatnim wydaniem, a w planach jest przejście wyłącznie na Microsoft 365. Okazuje się jednak, że w portfolio firmy jest jeszcze miejsce dla oprogramowania, które nie wymaga przesiadki na model subskrypcji.

Nie poznaliśmy jeszcze wiele szczegółów, takich jak dokładna data wydania, ceny, nazwa czy dostępneść nowego Office’a. Najpewniej więcej informacji otrzymamy dopiero bliżej premiery.