Ekspres Jura j8 twin ea
(Źródło: Media Expert)

RTV Euro AGD, Media Markt i Media Expert mogą mieć problem. Winne ekspresy do kawy

Podstawą dobrej konkurencji jest możliwość ustalania cen produktów i dowolność w proponowanych rabatach czy oferowanych gratisach. Niewykluczone, że oficjalny importer ekspresów do kawy nie zastosował się do wymaganych praktyk, a w procederze wtórowały mu Media Expert, Media Markt oraz RTV Euro AGD.

Czym zawiniła Jura?

Jura, a dokładniej importer ekspresów do kawy tej marki, spółka Jura Poland, wspólnie z autoryzowanymi dystrybutorami mogła sterować minimalną ceną sprzedawanych urządzeń oraz akcesoriów. Sprzedawcy współpracujący z firmą nie mogli również samodzielnie decydować o cenach promocyjnych i wartości gratisów przy ewentualnych akcjach zniżkowych – wszystko musiało przejść przez akceptację Jura Poland, zarówno w przypadku sprzedaży fizycznej, jak i internetowej.

ekspres do kawy jura ena 8 touch full
Ekspres do kawy marki Jura (Źródło: Media Expert)

Co więcej, Jura Poland mogła wywierać presję na sprzedawcach, którzy próbowaliby grać niezgodnie z polityką importera. Obserwując ceny u dystrybutorów firma była gotowa grozić wstrzymaniem dostaw, rozwiązaniem umowy lub odstąpieniem od jej przedłużenia. Działania sprzedawców były wzajemnie obserwowane i mogli oni zwrócić się do importera o interwencję, gdyby któryś chciał się wyłamać.

Media Expert i nie tylko

Wśród firm, którym UOKiK postawił zarzuty, znajduje się nie tylko Jura Poland oraz osoba zarządzająca spółką odpowiedzialna za politykę dystrybucyjną. Urząd weźmie pod lupę również czterech dystrybutorów: Euro-net, Media Saturn Holding, Media Saturn Online i Terg. Do tych podmiotów należą sklepy RTV Euro AGD, Media Markt oraz Media Expert. Z dowodów zebranych przez Urząd wynika, że sztuczne sterowanie cenami pomiędzy importerem a sprzedawcami mogło trwać przez blisko 10 lat.

Jeżeli UOKiK uda się potwierdzić, że pomiędzy importerem a sprzedawcami zawarto umowę, która w niedozwolony sposób ustalała ceny produktów, firmy może czekać kara w wysokości 10% obrotu dla przedsiębiorców oraz 2 miliony złotych dla menadżerów spółek. Jeżeli przedsiębiorca lub menadżer postanowi współpracować z Prezesem Urzędu w charakterze świadka koronnego, UOKiK może obniżyć karę pieniężną lub całkowicie z niej zrezygnować.

Warto w tym miejscu wspomnieć, że często takie sprawy wychodzą na światło dzienne dzięki anonimowym informacjom, przekazanym przez osoby obserwujące dane zjawisko od wewnątrz. Jeżeli w przedsiębiorstwie, w którym pracujecie, mogło dość do naruszenia zasad dotyczących uczciwej konkurencji na polskim rynku, możecie anonimowo zgłosić sprawę poprzez dedykowaną stronę prowadzoną przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.