LG na bieżąco koryguje swoją ofertę, aby dopasować się do warunków panujących na rynku. Seria LG W zadebiutowała w czerwcu 2019 roku, ale nie jest zbytnio rozbudowana, a na dodatek producent bardzo powoli wzbogaca ją o kolejne modele. Nie oznacza to jednak, że o niej zapomniał. Wręcz przeciwnie – na horyzoncie pojawiła się bowiem cała rodzina LG W41.
Słyszeliście o serii LG W?
Linia LG W jest próbą zawojowania najniższego segmentu rynku smartfonów, ponieważ jej największą zaletą jest to, że jest po prostu tania i dzięki temu dostępna dla mniej zamożnych klientów. A to o tyle ważne, że smart-telefony z tej serii są sprzedawane w Indiach, które nie tylko są krajem pełnym kontrastów, ale przede wszystkim zamieszkanym w większości przez osoby o ograniczonych środkach, przeznaczonych na zakup dóbr konsumpcyjnych.
Jednocześnie jest to jeden z największych rynków zbytu dla smartfonów, dlatego nie dziwi fakt, że producenci zaciekle walczą o klientów w tym kraju. LG również to zauważa i chce co nieco na tym ugrać, a seria LG W ma w tym pomóc. Podobnie zresztą do sprawy podchodzi HTC, które sprzedaje w Indiach ultra budżetowe smart-telefony z linii Wildfire.
Nowa rodzina LG W41 pojawiła się na horyzoncie
Linia LG W nie jest nazbyt rozbudowana – liczbę modeli, które wchodzą w jej skład, można policzyć na palcach jednej ręki. Wkrótce jednak potrzebne będą już dwie, ponieważ seria ta wzbogaci się nie o jeden, nie o dwa, a o aż trzy nowe smartfony: LG W41, LG W41+ i LG W41 Pro.
Evan Blass udostępnił grafikę, która zdradza wygląd LG W41. Nie wiadomo, czy modele z „plusem” i dopiskiem „Pro” w nazwie będą się od niego różnić, ale nawet jeśli, to zapewne nie znacznie. Niewykluczone jednak, że LG zdecyduje się jedynie na zmiany w specyfikacji, a obudowa i design pozostanie taki sam w całej rodzinie.
LG W41 zaoferuje wyświetlacz z okrągłym otworem na aparat w lewym górnym rogu oraz cztery aparaty (w tym główny o rozdzielczości 48 Mpix) na panelu tylnym. Ponadto na pleckach znajdzie się też czytnik linii papilarnych, co wskazuje na zastosowanie ekranu LCD (oczekiwanie OLED byłoby jednak naiwne).
Jeszcze nie wiemy, kiedy zadebiutuje rodzina LG W41, ale można się spodziewać, że już wkrótce.
