Lenovo Z6 Pro będzie miał cztery aparaty. Ciekawe, jak sobie z nimi poradzi oprogramowanie smartfona

Zapowiedzi smartfonów z poczwórnym aparatem przestały być już tak elektryzujące, odkąd coraz więcej producentów decyduje się na montaż takiego zestawu optycznego w swoich urządzeniach. Z tego powodu w krótkiej zapowiedzi Lenovo, dotyczącej modelu Z6 Pro podoba mi się głównie kolor obudowy smartfona.

We wtorek, 23 kwietnia Lenovo planuje konferencję w Pekinie, na której zaprezentuje swojego nowego smartfona. Z tego, co przekazał producent, będzie on mógł pochwalić się funkcją Hyper Video, cokolwiek miałaby ona oznaczać. Znakomite efekty filmowe miałyby być efektem współpracy czterech aparatów, które można dostrzec na oficjalnej grafice, zapowiadającej urządzenie.

Jeden z kierowników smartfonowego działu Lenovo opublikował także zrzut ekranu z benchmarka AnTuTu, w którym model oznaczony symbolem L78051 osiągnął wynik 403077 punktów. Zapowiada to naprawdę wysoką wydajność Z6 Pro, przewyższającą inne flagowce działające na procesorze Qualcomm Snapdragon 855. Ciekawe, jak na tle nowego Lenovo będzie wyglądał OnePlus 7, który dopiero co zapowiadany był jako smartfon działający niespotykanie szybko i płynnie.

Interesuje też, jak będzie sprawować się konfiguracja czterech aparatów – Galaxy A9 jest dowodem na to, że mnożenie liczby działających obiektywów wcale nie musi przełożyć się na przełomowe efekty w dziedzinie fotografii mobilnej.

Niezależnie od tego, czy będziemy mieli do czynienia z prawdziwym potworem wydajnościowym, fotograficznym czy też nie, trzeba będzie poczekać na jego prezentację do 23 kwietnia.

źródło: Weibo przez GSMarena, AndroidPure