Wszyscy cisną w stronę 5G, a Korea Południowa celowo opóźnia uruchomienie sieci w kraju

Choć i tak będzie pierwsza

5G jest tak ważną technologią, że jej wprowadzenie do powszechnego użytku powoduje tarcia na linii Chiny-USA, a w Polsce kolejni operatorzy prześcigają się w testowaniu nowych rozwiązań. Play pokusił się nawet o nazwanie ulepszeń LTE-Advanced „siecią 5G Ready”, co brzmi jak niezła reklama. W Korei Południowej zaś, która jest najbliższa komercycjnego uruchomienia „prawdziwego 5G”, rząd studzi nastroje wobec rychłej premiery.

Według południowokoreańskich doniesień medialnych, rząd Korei Południowej odroczy komercjalizację pierwszej na świecie usługi telefonii komórkowej piątej generacji (5G). Data jej uruchomienia ma zostać przeniesiona na późniejszy termin, choć nadal dość bliski.

Ministerstwo Nauki, Technologii Informacyjnych i Komunikacyjnych Korei (ITC) pierwotnie planowało uruchomienie ultra szybkich usług telekomunikacyjnych pod koniec marca tego roku, ale całość najwyraźniej nieco przesunie się w czasie.

Przewiduje się, że pierwsza komercyjna sieć 5G ruszy w Korei Południowej najwcześniej w kwietniu, kilka tygodni później niż oczekiwano. Na taką decyzję składa się kilka czynników. Choć sama infrastruktura telekomunikacyjna jest gotowa do uruchomienia, to nie przeprowadzono jeszcze wystarczającej liczby testów. Dodatkowo, na rynku nie ma zbyt wielu urządzeń, które mogłyby obsłużyć nowe częstotliwości przesyłu informacji.

Rząd Korei Południowej współpracuje z krajowymi gigantami technologicznymi takimi jak Samsung czy LG oraz operatorami telekomunikacyjnymi, by określić dokładną datę komercyjnego wdrożenia sieci 5G. Będzie to pierwsze tego typu, zakończone sukcesem, przedsięwzięcie na świecie.

W ślad za Koreą Południową pójdą inne kraje. W Polsce komercyjne 5G może ruszyć już w przyszłym roku, oczywiście początkowo na niewielką skalę – w pierwszych polskich miastach. Zdaniem Tonny’ego Bao, Dyrektora Zarządzającego (CEO) Huawei Polska, jest to całkiem realne.

 

źródło: GizChina, telix.pl