iPhone 13 Pro
(fot. Andrzej Libiszewski, Tabletowo.pl)

Kto by pomyślał: iPhone 13 i Apple Watch series 7 rozczarowały klientów Apple. Niemożliwe…

Jak wynika z przeprowadzonej ankiety, użytkownicy urządzeń Apple nie są zbyt entuzjastycznie nastawieni do smartfonów z linii iPhone 13 i nowej generacji Watcha. Czy zespół Tima Cooka powinien martwić się tymi wynikami? Niestety, niekoniecznie.

iPhone 13 rozczarował wiele osób

Tegoroczne smartfony Apple z pewnością nie są złymi urządzeniami. Otrzymały one zestaw ulepszeń, które były oczekiwane przez użytkowników już od dłuższego czasu. Co więcej, można zaryzykować stwierdzenie, że mamy do czynienia z jednymi z najlepszych smartfonów na rynku.

Owszem, każdy model z linii iPhone 13 to jeden z najlepszych smartfonów, jakie można obecnie kupić, ale trudno w nich szukać naprawdę wyjątkowych cech i możliwości, wyprzedzających innych ważnych graczy. Po prostu Apple dogoniło konkurencję i nic więcej.

iPhone 13 ankieta
Większość ankietowanych nie zamierza kupować iPhone’ów 13 (fot. SellCell)

Powyższe słowa potwierdzają najnowsze dane. W ankiecie przeprowadzonej przez SellCell udział wzięło 5 tys. właścicieli iPhone’ów, mających co najmniej 18 lat i mieszkających w Stanach Zjednoczonych. Warto tutaj zauważyć, że to właśnie USA jest jednym z najlepszych rynków dla Apple, na którym produkty firmy często uważane są za najlepsze i bezkonkurencyjne. Cóż, najwidoczniej nie wszyscy mają takie zdanie.

Według respondentów, oferta składająca się z modeli iPhone 13 jest po prostu niezbyt lub wcale ekscytująca (64%). Nowe smartfony zostały uznane za w pewnym stopniu warte uwagi przez 21,5% osób. Natomiast zaledwie 14,4% pytanych zaznaczyło, że można je uznać za bardzo ekscytujące.

iPhone 13 ankieta
Jeśli już iPhone 13, to jaki model? (fot. SellCell)

Dane wskazują, że sporo potencjalnych klientów zawiodło się premierą linii iPhone 13. Obecnie 23,3% ankietowanych wyraziło chęć przesiadki na najnowsze modele. Oznacza to naprawdę spory spadek względem odpowiedzi udzielonych przed premierą. Wówczas zainteresowanie „Trzynastkami” wyrażało aż 43,7% osób.

Jeśli już ktoś z przebadanej grupy zdecyduje się na zakup nowego smartfona Apple, to raczej wybierze model iPhone 13 Pro (42,5%). Najmniej prawdopodobne jest sięgnięcie po iPhone 13 mini (9,2%). Wśród największych zalet tegorocznej linii wymienia się ekran ProMotion (34,1%) i dłuższy czas pracy (25,3%). Co ciekawe, nowe możliwości kamer są ważne dla zaledwie 5,4% osób zainteresowanych kupnem, a mniejszy notch ma być głównym powodem przesiadki tylko dla 1,5% odpowiadających.

iPhone 13 ankieta
Główne powody planowanej przesiadki na najnowsze iPhone’y (fot. SellCell)

Co zamiast serii iPhone 13? Dane wskazują, że 36,8% osób zamierza poczekać na premierę przyszłorocznych smartfonów Apple. Z kolei 16,1% rozważa przesiadkę na urządzenie z Androidem.

Pozostałe nowości z Cupertino również nie są ekscytujące

Nie brakuje głosów, że iPad mini jest najciekawszym z urządzeń zaprezentowanych na ostatniej konferencji Apple. Cóż, niekoniecznie zdobył on serca respondentów. Po premierze podstawowego iPada i nowej generacji modelu mini, tylko 18,2% ankietowanych rozważa zakup nowego tabletu.

iPad ankieta
Jeśli już nowy iPad, to jaki model? (fot. SellCell)

Pamiętacie jeszcze plotki przed premierą smartwatcha Apple Watch series 7? Mieliśmy zobaczyć większe zmiany we wzornictwie. Tak się jednak nie stało, a ponadto zabrakło naprawdę nowych funkcji. Nic więc dziwnego, że zakup Watcha planuje zaledwie 7,5% osób biorących udział w opisywanym badaniu.

We wstępie wspomniałem, że wyniki ankiety nie muszą niepokoić zespołu Tima Cooka. Podobno zamówienia na „Trzynastki” w przedsprzedaży były większe niż w przypadku iPhone’ów 12. Możliwe, że także Apple Watch series 7 sprzeda się świetnie, więc Apple prawdopodobnie nie będzie miało powodów do narzekań, bo kasa się zgodzi.