Paczucha InPost (fot. InPost)

InPost uruchamia swojego ChatBota w Asystencie Google

Nazwano go MAT i jest botem pomagającym znaleźć przesyłkę, która została do ciebie wysłana albo którą sam nadałeś za pomocą paczkomatu lub kurierem InPost. Możesz go wywołać za pomocą Asystenta Google.

To będzie chyba jedna z najczęściej wykorzystywanych przeze mnie funkcji w Asystencie Google, który do tego czasu służył mi głównie za wygodny minutnik oraz informator o stanie pogody. InPost ogłosił, że firma uruchomiła nowy sposób na obsługę klienta – o statusie swojej przesyłki dowiemy się za pośrednictwem Asystenta Google.

Wystarczy powiedzieć „Porozmawiaj z InPost”

Z botem MAT połączymy się po uruchomieniu Asystenta Google ustaloną frazą, zwykle – „OK Google” i wywołaniu go przy pomocy polecenia „Porozmawiaj z InPost”. Wtedy będziemy mogli zapytać, jaki jest status naszej przesyłki, zadzwonimy do kuriera, by zamówić odbiór paczki lub dowiemy się, gdzie znajduje się najbliższy Paczkomat lub Punkt Odbioru Paczek (POP), jeśli tylko wyrazimy zgodę na wykorzystanie danych naszej lokalizacji.

Ten sam bot dostępny jest także w facebookowym Messengerze. Jego częste wykorzystanie skłoniło InPost do tego, by podobną funkcjonalność przenieść do Asystenta Google. Jak przekazał Rafał Brzoska, szef grupy Integer,

„ChatBot Mat spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem przez naszych klientów – dążymy do jego udoskonalenia. Dlatego zdecydowaliśmy się na użycie go w kolejnym kanale kontaktu – Asystencie Google. Jestem przekonany, że to rozwiązanie sprawi, iż nasza usługa będzie bardziej dostępna i wygodna m.in. dla osób z niepełnosprawnościami. Chcemy rozwinąć aplikację tak, aby w przyszłości bot sam przesyłał do użytkowników każdą zmianę statusu paczki, informacje o nowych usługach itp. Jesteśmy doskonale przygotowani na szczyt świąteczny – zarówno dzięki rozbudowanej infrastrukturze, ułatwieniom technologicznym, takimi jak otwieranie Paczkomatu aplikacją – bez potrzeby dotykania ekranu maszyny, a także dodatkowym Punktom Obsługi Paczek”

Przy okazji w komunikacie InPostu podano, że ChatBot MAT będzie w stanie zlokalizować przesyłkę, jeśli nie udało nam się odebrać jej w ciągu 48 godzin lub w wypadku gdy docelowy Paczkomat jest uszkodzony lub przepełniony. Taka paczka, zamiast trafić do odległego oddziału InPost, zostanie przerzucona do pobliskiego Punktu Obsługi Paczek.

InPost zrozumiał potrzebę bycia dostępnym mobilnie

InPost wdraża ostatnio sporo rzeczy przydatnych klientom, którzy cały dzień chodzą ze smartfonami w kieszeniach. W mobilnej aplikacji operatora można sprawdzić status naszej przesyłki, a nawet otworzyć zdalnie skrytkę w Paczkomacie, nie podchodząc do ekranu dotykowego maszyny. Niedawno firma poinformowała też o umożliwieniu bezpłatnej dostawy przedmiotów kupionych na AliExpress, co dodatkowo zwiększy ruch przy Paczkomatach. I dobrze, bo kierunek działania InPostu jest pod tym względem bardzo trafiony.

 

źródło: forsal.pl, własne