źródło: Bram Van Oost, Unsplash.com

„Grosza daj Elonowi” czyli kto chciałby zagrać w „Wiedźmina” na… Tesli?

Gra studia CD Projekt Red przeżywa drugą młodość – i nic tym dziwnego, bo serial Netfliksa wciąż bije rekordy popularności, mimo że od jego premiery minął już ponad miesiąc. Szukacie może sprzętu na którym dałoby się „odpalić” kultową już grę „Wiedźmin 3 Dziki Gon”? Wstrzymajcie się z zakupem konsoli czy peceta, możliwe, że już wkrótce zagracie w ten tytuł na ekranie własnej Tesli!

Elon Musk nie kryje swojego uwielbienia do uniwersum stworzonego przez Andrzeja Sapkowskiego i jego adaptacji na Netfliksie. Świadczy o tym wrzucony przez niego jakiś czas temu post na Twitterze sugerujący, że jemu również wpadła w ucho piosenka „Toss a coin to your Witcher” w wykonaniu serialowego Jaskra.

Kawałek w dalszym ciągu wzbudza wielkie zainteresowanie i przez wielu widzów uznawany jest za niezwykle chwytliwy, o czym świadczy masa pozytywnych komentarzy pod każdą znajdującą się na You Tube wersją językową utworu. Jak widać założyciel takich gigantów jak PayPal czy SpaceX również nuci ją czasem pod prysznicem.

Tesla – auto do grania w Wiedźmina

Ekscentryczny miliarder swoje zamiłowanie do słynnego pogromcy potworów postanowił okazać w niecodzienny, typowy dla niego sposób, pytając swoich fanów na Twitterze czy chcieliby zagrać w „Wiedźmina” na komputerze pokładowym swoich samochodów! 

Ogromna popularność serialu widoczna jest gołym okiem – ilość twierdzących odpowiedzi jest naprawdę duża, a i szum wokół osoby Muska jak zwykle niemały, a to chyba było właśnie głównym zamiarem miliardera. Na chwilę obecną za „Yes [tosses coin]” opowiedziało się blisko 85 procent osób biorących udział w niecodziennej ankiecie.

Wiedźmin wraz z gęsią nadciągają do Xbox Game Pass

Wszystko to należy odczytywać w formie żartu – szansa na to, że powstanie „samochodowa” wersja popularnej gry jest naprawdę niewielka. Musk nie omieszkał przypomnieć jednak że na ekranie Tesli możliwe jest obejrzenie pierwszego sezonu serialu „The Witcher” – samochody wyposażone są bowiem w funkcję Tesla Theater, umożliwiającą współpracę z platformami streamingowymi.

Płotka koniem ciągnącym wóz pełen pieniędzy

Siła z jaką Netflix wybił „Wiedźmina” na szczyt popularności jest wręcz niewiarygodna. Liczba osób grających w produkcję polskiego studia jest obecnie najwyższa od dnia jej premiery a sprawca całego zamieszania – Andrzej Sapkowski, znajduje się na piątym miejscu w rankingu najbardziej popularnych autorów Amazonu wyprzedzając Stephena Kinga i dzielnie goniąc J.K. Rowling.

To wielki sukces, nie dziwne więc, że każdy (w tym i sam Musk) chcę choć trochę na nim skorzystać.

Źródło: Twitter