przeglądarka internetowa google chrome internet browser
Google Chrome na Androida (fot. pexels.com)

Chrome na Androida wyróżni „szybkie strony” za pomocą specjalnych etykiet

Strony, które według Google oferują wyższą jakość, zostaną odpowiednio oznaczone w przeglądarce Chrome na Androida. Co więcej, etykieta „szybkiej strony” może dodatkowo wpłynąć na lepszą pozycję w wynikach wyszukiwania.

Ranking Core Web Vitals i ocena jakości strony internetowej

Jak zauważa Google, na jakość doświadczenia podczas przeglądania internetu wpływa wiele czynników. Niektóre z nich są specyficzne dla witryny czy kontekstu, a także preferencji konkretnej osoby, ale istnieje wspólny zestaw aspektów, które mają znaczenie dla wszystkich internautów.

Firma z Mountain View postanowiła wyodrębnić zestaw tych wspólnych cech i zebrać je w rankingu Core Web Vitals. Składa się on z m.in. czasu wczytywania strony, szybkość reakcji i stabilności zawartości podczas ładowania. Właśnie te elementy decydują o finalnej ocenie i jeśli spełnią wyznaczone wymagania, to strona może otrzymać wspomnianą etykietę „szybkiej strony”.

Google Chrome – szybkie strony.
(fot. Google)

Jak już wspomniałem, oprócz dodatkowej etykiety, twórcy strony mogą jeszcze liczyć na wyższą pozycję w wynikach wyszukiwania. Google zamierza bowiem w ten sposób promować witryny, które oferują wyższą jakość.

Programiści nie muszą zgadywać, jakie dokładnie zmiany powinni wprowadzić, aby zoptymalizować stronę pod nowy system ocen Google. Firma poinformowała, że zaktualizowała swoje narzędzia programistyczne, aby wyświetlały odpowiednie komunikaty i zalecenia.

Google Chrome 85 z nowymi oznaczeniami

W celu sprawdzenia, czy strona otrzymała etykietę, trzeba przytrzymać palec na linku do momentu pojawienia się menu kontekstowego. Wówczas oznaczenie będzie widoczne na samej górze, tuż przy adresie i innych podstawowych danych.

Zmiana jest obecnie testowana i wdrażana w Chrome’a 85 w wersji beta. Nie wiadomo, kiedy trafi do wszystkich użytkowników stabilnego wydania przeglądarki. Pojawienie się jednak funkcji w kanale beta, a więc ostatnim przystanku przed udostępnieniem szykowanych nowości w kanale stabilnym, sugeruje, że nie będziemy musieli długo czekać.

Google Chrome – szybkie strony.
(fot. Google)

Programiści, którzy jeszcze nie widzą zmian w wersji beta, mogą spróbować ręcznie wymusić aktywację funkcji. W tym celu, należy przejść do ustawień flag w przeglądarce i następnie wyszukać opcję o nazwie „Context menu performance info and remote hint fetching”. Teraz pozostaje ją włączyć i ponownie uruchomić Chrome’a.