Wiadomości Google Messages

Ktoś zasypuje Cię spamerskimi SMS-ami? Aplikacja Wiadomości znajdzie dla nich odpowiednie miejsce

Google testuje nowe funkcje apki

Takie mamy czasy, że spam przychodzi do nas nie tylko na nasze skrzynki mailowe, ale także w formie SMS-ów. Istnieją aplikacje, które z powodzeniem wychwytują takie niechciane reklamy, i właśnie to będą robić Wiadomości.

Jeszcze dużo wody w Wiśle upłynie, zanim w naszym kraju powszechne staną się wiadomości RCS. Właściwie – zanim gdziekolwiek staną się powszechne. Dlatego dopóki ten czas nie nastąpi, deweloperzy aplikacji robią co mogą, żeby ułatwić życie użytkownikom smartfonów odbierających zwykłe SMS-y. Google na przykład ma własną apkę do obsługi wiadomości. Choć już od długiego czasu można dodać w niej numery telefonów, które będą blokowane, to taka weryfikacja zawsze musiała być prowadzona przez człowieka. Google planuje ten proces zautomatyzować.

Nowy filtr antyspamowy pojawi się wraz z nowymi opcjami w Ustawieniach aplikacji. Będzie można w nich określić uprawnienia automatycznego sortowania SMS-ów, które od razu trafią do folderu ze spamem. Nie jest pewne, czy funkcja ta na 100% trafi do wszystkich użytkowników Androida korzystających z Wiadomości Google, bo nie ma jej nawet w wersji beta tego programu. Testy prowadzone są na jeszcze wcześniejszym etapie produkcji.

Inną funkcją, również sprawdzaną przez Google, jest sugerowanie naklejek podczas pisania tekstu. Ma to działać na podobnej zasadzie jak podpowiedzi kolejnych słów w klawiaturze GBoard. I na koniec rzecz, która mi się naprawdę spodobała – obsługa „bąbelków”. Opcja minimalizowania rozmowy, na wzór Facebook Messengera, powinna stać się domyślną w Androidzie 11, ale jest już widoczna w deweloperskich wersjach Androida 10. Wygląda więc na to, że bąbelki będą włączane w ustawieniach całego systemu, a nie aplikacji Wiadomości.

Wydaje się, że minęły czasy, kiedy systemowe programy do obsługi SMS-ów na smartfonach z Androidem były tak marnej jakości, że człowiek przeszukiwał sklep Google Play w poszukiwaniu sensowniejszych alternatyw. Te dostarczane przez producentów w nakładkach są już naprawdę bardzo dobrej jakości, więc zwykle nie ma potrzeby rozglądać się za czymś, co je zastąpi. Chyba że Wy nadal to robicie?

 

źródło: @wongmjane przez 9to5google