Jak poinformował oficjalny profil FIFA Direct Communication na Twitterze, najnowsza odsłona rozgrywek piłkarskich na komputery i konsole nie będzie wspierała rozgrywek między platformami.
FIFA 21 rozczaruje swoich fanów
Gracze lubujący się w sportowym tytule od EA Sports bardzo liczyli na to, że z nadejściem nowej odsłony, kultowej już na świecie serii, będą mogli rozgrywać mecze z osobami, które korzystają z innej platformy. Niestety, teraz oficjalnie już wiemy, że nie będzie to możliwe.
Co ważne tyczy się to też platform tego samego producenta, więc osoby, które nabędą Sony PlayStation 5, nie będą mogły rywalizować z tymi, którzy będą korzystać z poprzedniej generacji tej konsoli. Moim zdaniem bardzo dziwne podejście Electronic Arts.
Jest też pozytywna informacja
EA w tym samym poście na Twitterze wspomniało też o tym, że gracze nie będą musieli martwić się o swoje konta, po zakupie nowej konsoli tego samego producenta. Wszystkie osiągnięcia, zapisy gier oraz składy w FIFA Ultimate Team zostaną w całości przeniesione ze starej generacji na nową konsolę. Wsparcie dla takiego rozwiązania obejmie zarówno konsole od Sony, jak i sprzęt Microsoftu.
FIFA 21 będzie kolejną odsłoną jednej z najbardziej rozpoznawalnych serii gier na świecie
Premiera gry FIFA 21 nastąpi 6 października 2020 roku. Co roku jest to jedna z najbardziej wyczekiwanych gier i w momencie premiery zawsze szybko znika z półek sklepowych. Nie inaczej raczej będzie tym razem, choć podejście EA w kontekście cross-platform i cross-play może trochę drażnić.
Coraz więcej gier online oferuje wspólną zabawę zarówno dla posiadaczy PlayStation, jak i Xboksa, jednak Electronic Arts dalej idzie w zaparte i nie skorzysta z takiego rozwiązania. A szkoda, bo wielu fanów serii liczyło na taką możliwość, która na pewno spowodowałaby zwiększenie sprzedaży oraz ruchu wokół samej gry.
Przy okazji, PlayStation Polska ruszyło z akcją promocji nowej konsoli. PlayStation 5 zyskało nowy spot – całkiem przyjemny, można rzec.
