Dej no lajka, mam horom curke

Facebook buduje własny system operacyjny, żeby uniezależnić się od Androida na Oculusie

To się nie uda. Facebook ma naprawdę bogatą historię projektów, które nie wypaliły i próba stworzenia systemu operacyjnego, który mógłby zastąpić Androida, choćby na sprzęcie VR, ma ogromne szanse, żeby stać się jej częścią. Jednak Zuckerberg chce spróbować.

Na początku Facebook chce uniezależnić się od Androida na urządzeniach Oculus i Portal. Każda z ich wersji działa na zmodyfikowanym Androidzie, który w dużej mierze związany jest z Google. Jednak Mark Zuckerberg i spółka nie chcą być wiecznie na łasce giganta z Mountain View, więc planują stworzenie własnego systemu operacyjnego. Dlatego do załogi „niebieskiego f” dołączył Marc Lucowsky, który swego czasu odpowiadał za powstanie Windowsa NT.

Facebook OS tylko dla własnych urządzeń

Plany firmy dotyczą na razie tylko urządzeń Portal i zestawów wirtualnej rzeczywistości Oculus. Zwłaszcza dla tego drugiego segmentu sprzętu oderwanie się od Google jest dla Facebooka szczególnie ważne. To swego rodzaju zabezpieczenie, gdyby w Mountain View nagle ktoś stwierdził, że firma Marka Zuckerberga pod jakimś względem nie zasługuje na wsparcie Google.

Facebook już kiedyś przygotowywał się na podobną ewentualność. W 2013 roku ruszył tajny projekt Oxygen, którego celem było opracowanie platformy, umożliwiającej dystrybucję aplikacji z pominięciem sklepu Google Play. Co prawda nigdy nie zyskał on statusu wiodącego, ale tego typu próby pokazują, że Mark Zuckerberg od dawna szuka sposobu, żeby nie być zależnym od innych gigantów technologicznych.

System nie dla smartfonów

Na razie plany wydania własnego systemu operacyjnego nie wychodzą poza urządzenia wyprodukowane przez Facebooka. Wyklucza to możliwość pojawienia się „Facebook OS” na smartfonach i tabletach pochodzących od innych firm. Zresztą, może pamiętamy, jak jeszcze kilka lat temu Mark Zuckerberg przymierzał się do tego wymagającego rynku, gdy jego firma opracowała nakładkę systemową na Androida, mającą ułatwić korzystanie z Facebooka na smartfonach. Jak widać, nie zyskała sobie ona zbyt wielu zwolenników i wkrótce jej projekt upadł.

Być może z tego powodu, i setki innych, Zuckerberg nie zamierza uderzać w tak silnych graczy na mobilnym rynku, a skupi się na segmencie VR. Tam jest w stanie coś ugrać.

Facebook najpopularniejszą aplikacją dekady. Subway Surfers najczęściej pobieraną grą

źródło: TechCrunch