Ostatnia aktualizacja Discorda nie spodoba się właścicielom niektórych kart graficznych Nvidii. Okazuje się, że wprowadza ona błąd, która… spowalnia procesory GPU.
Discordowi powinęła się noga?
Bardzo cenię sobie wszystkie drzwi, jakie otwiera przed swoimi użytkownikami Discord. Oprócz możliwości prostej komunikacji tekstowej, program umożliwia prowadzenie czatów głosowych czy streamowania obrazu. Mnogość praktycznych funkcji jest wręcz bajeczna. Nawet w wersji darmowej mamy dostęp do wielu rzeczy.
Z tego powodu usługa ta wykroczyła już dawno poza swoją grupę docelową – graczy. W wielu miejscach pracy, przez swoją prostotę i brak konieczności opłacania abonamentu, Discord wyparł Slacka jako podstawowy komunikator dla niewielkiego zdalnego zespołu.
Jednak to właśnie gracze cierpią teraz po ostatniej aktualizacji aplikacji. Wprowadziła ona błąd, który spowalnia zegary pamięci kart graficznych w niektórych GPU Nvidii. Gdzieniegdzie chodzi nawet o 200 MHz – z taką sytuacją mogą spotkać się właściciele RTX-ów 3080 i 3060.
Omawiana aktualizacja ma na celu umożliwienie strumieniowania AV1 z jakością 4K i 60 kl./s w planie Discord Nitro za pomocą kart GeForce RTX z serii 40. Przy tej okazji wystąpiły problemy z zegarem pamięci na niektórych kartach z serii RTX 30xx. Co ciekawe, użytkownicy kart graficznych z serii RTX 40xx nie doświadczyli takich problemów.
To nie Discord, to Nvidia
Nvidia twierdzi, że pracuje nad odpowiednią poprawką. Skoro to producent kart graficznych pracuje nad rozwiązaniem problemu jasne jest, że źródłem problemu nie jest sama aktualizacja Discorda, a coś po stronie Nvidii. Jak na razie dostępne jest tymczasowe rozwiązanie, dostępne z poziomu menedżera profili GeForce 3D.
Jeśli jesteśmy w stanie poczekać, to odpowiednią aktualizację zauważymy na komputerach „w późniejszym czasie”, czyli gdy Nvidia wyrobi się z napisaniem i rozesłaniem odpowiedniej łatki.
Wprowadzono niepoprawny url do wpisu z oiot.pl, poprawny format powinien wyglądać tak: „https://oiot.pl/facebok-messenger-grupowe-efekty-ar/”.