sztuczna inteligencja technologia
fot. BrianPenny/Pixabay

Darmowe generatory wideo AI to żart. Sprawdziłam kilka z nich, żebyście Wy nie musieli

Od pewnego czasu, poza chatbotami i generatorami obrazów, popularne stają się również narzędzia do tworzenia wideo z użyciem sztucznej inteligencji. W sieci można już znaleźć kilka w darmowej wersji, choć na wstępie zaznaczę, że ma ich zbyt wiele. Co więcej, ich możliwości pozostawiają wiele do życzenia. I to jest mało powiedziane :)

Po kliknięciu wybranej pozycji i przeczytaniu danego fragmentu, wciśnij „wstecz”, aby wrócić do spisu treści.

„Opisz i oglądaj”, czyli darmowe generatory wideo AI

Postanowiłam opracować dwa opisy (prompty), które prześlę do każdego z generatorów wideo AI. Zdecydowałam się na:

  • realistyczny film, w którym elegancka kobieta i mężczyzna w garniturze zderzają się na rogu ruchliwej ulicy. Kobieta niesie w dłoni kawę i przypadkowo wylewa ją na mężczyznę;
  • film w bajkowej odsłonie, w którym uroczy rudy kot bawi się niebieskim motkiem włóczki.

Zobaczmy więc, co potrafią te generatory z możliwością darmowego przetestowania. Od razu uprzedzę, że jest ich niewiele i równie niewiele potrafią.

Microsoft Bing Video Creator

Jednym z przykładów darmowych generatorów wideo jest Video Creator, czyli narzędzie wbudowane do Binga. Microsoft pozwala na stworzenie 5-sekundowego filmu w formacie 16:9. Co ważne, obecnie generator dostępny jest wyłącznie w aplikacji mobilnej Bing Search, którą możecie pobrać na Androida ze Sklepu Google Play i na iOS z Apple App Store.

W tym przypadku można utworzyć 10 filmów „szybko” za darmo. A jeśli Wam się nie spieszy, można wybrać standardową szybkość generowania (tworzenie wideo ma trwać około kilku godzin).

  1. W pierwszej kolejności trzeba pobrać i zainstalować aplikację Bing Search, a następnie zalogować się lub zarejestrować, np. w oparciu o adres e-mail.
  2. W aplikacji należy wybrać z menu zakładkę, ulokowaną w dolnym prawym rogu.
  3. Na samym dole otwartej strony znajdziesz ikonę „Twórca Filmów”.
  4. Opisujesz film, który chcesz stworzyć, a potem klikasz w przycisk „Utwórz”.
  5. Tworzenie wideo trwa kilkadziesiąt sekund.

Filmik, który uzyskałam, na pierwszy rzut oka wygląda nieźle. Po chwili jednak… jak zapewne dostrzegacie – kawa niesiona jest chyba w jakiejś trzeciej ręce bohaterki „nagrania”. Już pomińmy, że para się nie zderzyła, napój się nie wylał ani tym bardziej nikogo nie oblał. Bądźmy szczerzy – biednie to wyszło i z moim opisem ma naprawdę niewiele wspólnego.

Zdecydowanie lepiej wypada wersja animowana, choć i tutaj można dostrzec sporo niedoskonałości. Niemniej wideo ma bardzo ładną, wyrazistą kolorystykę. Jeśli model w przyszłości zostanie dopracowany, może stać się całkiem niezłym narzędziem do tworzenia bajek.

Pollo AI

Drugim generatorem, jaki udało mi się faktycznie wypróbować za darmo i bez większych problemów, jest Pollo AI. W pierwszej kolejności oczywiście zakładamy nowe konto. Możemy to zrobić, np. wpisując adres e-mail, a następnie otrzymany w wiadomości e-mail kod.

W przypadku tego generatora mamy 10 tzw. Kredytów. Przy czym po wygenerowaniu jednego filmu moja liczba Kredytów zmniejszyła się o 5. Gdy już założymy konto, działamy w kilku prostych krokach.

  1. Wchodzimy na stronę http://pollo.ai/.
  2. Z lewego menu wybieramy opcję „Text to Video”.
  3. W oknie kontekstowym opisujemy film.
  4. Możemy wybrać długość trwania wideo – 5 lub 10 sekund, a także format i orientację.
  5. Po kilkudziesięciu sekundach mamy do pobrania gotowy film.

W efekcie otrzymałam wideo, w którym kobieta podchodzi do mężczyzny i bez pochylania kubka oblewa go po marynarce niczym z fontanny. Co tu dużo mówić – sztuczna inteligencja ewidentnie nie zna w tym narzędziu praw fizyki… Wygląda mi to na bardzo biedną wersję Simsów.

Druga propozycja wygenerowana w Pollo AI wypada dużo lepiej, choć od razu rzuca się w oczy, że kot ma pięć albo nawet sześć łap, zamiast czterech… Potężna pomyłka, która niestety niszczy całe nagranie. Z plusów należy wspomnieć o całkiem niezłej jakości i typowo bajkowej kolorystyce.

Z narzędzia Pollo AI możemy skorzystać również w aplikacji mobilnej (na Androida ze Sklepu Google Play oraz na urządzeniach opartych na iOS z Apple App Store). Po pobraniu i zainstalowaniu trzeba otworzyć aplikację, a następnie zalogować się np. w oparciu o adres mailowy. Później należy stuknąć w różowy przycisk „Utwórz filmy” i opisać to, co chcemy wygenerować.

Kling AI

Zasada działania generatora Kling AI jest bardzo zbliżona do Pollo AI, przedstawionego wyżej. W narzędziu na każdy miesiąc otrzymujemy 166 Kredytów, a za wygenerowanie jednego wideo trzeba „zapłacić” 20 Kredytów.

  1. Ładujemy stronę https://app.klingai.com/global/.
  2. Zakładamy konto i logujemy się.
  3. Z lewego menu wybieramy zakładkę „Video”, a potem na górze klikamy „Text to Video”.
  4. W oknie kontekstowym opisujemy wideo, które chcemy stworzyć.
  5. Poniżej okna kontekstowego możemy wybrać m.in. długość tworzonego filmu (5 lub 10 sekund).
  6. Klikamy w zielony przycisk „Generate” i dajemy sztucznej inteligencji kilka minut.

Wygenerowany film wygląda całkiem nieźle, choć w zasadzie para podchodzi do siebie, a nie zderza się. Kobieta unosi kubek z kawą, jakby chciała wylać płyn złośliwie, jednak mężczyzna ujmuje ją i po prostu się rozchodzą… Nadal nie jest to wideo, na którym mi zależało, ale faktycznie jest tutaj kilka szczegółów i wygląda to już naprawdę nieźle. Może, gdyby film byłby dłuższy, wydarzyłoby się coś więcej.

O animowanej scenerii nie ma co tutaj wspominać. Stolik, dywan i ściana z oknem jako tło wygląda jak zdjęcie wykonane w domu. Kot jest zamazany, nie przypomina bajkowej postaci. Motek natomiast przemieszcza się sam, jakby gonił kota… Niestety, Kling AI wypadł bardzo kiepsko.

Kling AI jest dostępny także w formie aplikacji mobilnej. Aby wykorzystać to narzędzie, należy pobrać aplikację (na Androida ze Sklepu Google Play, a na iOS z Apple App Store) i zainstalować ją, zalogować się, a potem wybrać opcję „Text to video”, zlokalizowaną w górnej części ekranu. Kolejnym krokiem jest opisanie filmu, który chcemy otrzymać, a następnie kliknięcie w przycisk „Generate”. Niestety, pobranie wygenerowanego filmu z aplikacji za darmo nie było możliwe.

Warto wiedzieć, że każdy opis można dopracować, edytować i zaktualizować. Często jednak wszelkie zmiany mogą wiązać się z wyczerpaniem limitu, które w przypadku generatorów wideo są bardzo różne.

Inne „generatory wideo”, które mnie zawiodły (jeszcze bardziej)

Jednym z takich „zawodnych” w moich oczach narzędzi jest Capcut. To przede wszystkim darmowy i intuicyjny program do edycji nagrań. Można powiedzieć, że trochę odpowiednik Canvy, tylko do wideo, więc liczyłam na niego szczególnie mocno. CapCut został wyposażony w przyjazny, prosty w użyciu interfejs, a od pewnego czasu oferuje też funkcje oparte na sztucznej inteligencji. Narzędzie dostępne jest w wersji przeglądarkowej, jako program oraz aplikacja mobilna. Również w tym przypadku, aby skorzystać z funkcji, należy założyć w pełni bezpłatne konto.

Dlaczego się zawiodłam? Liczyłam na możliwość wygenerowania krótkiego wideo, ale wyglądającego dość profesjonalnie. W zamian otrzymałam „film” w formie prezentacji, na której przewijają się wygenerowane lub stockowe zdjęcia z wygenerowanym tekstem opisującym „daną historię”. W podobny sposób działa także narzędzie Veed.io, InVideo.io czy Animoto. Z pewnością opcje te sprawdzą się, gdy chcesz zrobić krótką reklamę czy przedstawić np. zalety Twojej firmy, jednak nie o to mi chodziło, poszukując „generatora wideo”.

Z kolei Freepik często jest wspominany jako darmowy generator wideo – zupełnie nie wiem dlaczego. Chcąc bowiem spróbować jego możliwości otrzymałam komunikat, że Generowanie filmów jest dostępne w płatnych planach. A przecież takimi się dzisiaj nie zajmujemy.

Wypróbowałam również inVideo AI. Początkowo wszystko wyglądało świetnie, jednak z czasem, gdy mój tekst został już „przeanalizowany” przez sztuczną inteligencję, zostałam zmuszona do wybrania materiałów stockowych zamiast generowanych, za które i tak w zasadzie musiałabym zapłacić przed publikacją. Film udało mi się wygenerować (niestety minutowy), lecz był to zlepek kilkunastu krótkich wideo, na których losowe osoby po prostu piją kawę. Znowu – nie o to mi chodziło…

Podsumowując, darmowe generatory wideo AI póki co są bardzo, naprawdę bardzo kiepskie. Na dniach przyjrzę się też generatorom grafik AI – spoiler: jest lepiej niż w przypadku wideo :)

A Wy korzystaliście już z jakichś darmowych generatorów wideo AI i chcecie podzielić się własnymi doświadczeniami? Coż czuję, że może być zabawnie.