Oprócz tego, że jestem maniaczką wszelkich urządzeń elektronicznych, w wolnym czasie, którego niestety nie ma zbyt dużo, uwielbiam oddawać się wszelkiego rodzaju grom – od mobilnych, przez pecetowe do konsolowych (mówcie, co chcecie, ale PS Move rządzi ;)). Kilka lat temu, gdy jeszcze o Tabletowo.pl nikt nie słyszał, moja pasja do dziennikarstwa dopiero się rodziła, a kontuzje dawały o sobie znać coraz częściej, pożyczyłam od brata grę Baldur’s Gate, która mnie niesamowicie wciągnęła. Odkąd pojawiły się pierwsze plotki mówiące o nadchodzącym mobilnym Baldur’s Gate: Enhanced Edition, z niecierpliwością czekałam na jego debiut. Wczoraj wreszcie tytuł ten trafił do AppStore.
„Wreszcie”, bo premiera gry była wielokrotnie przesuwana. Pierwotnie miała trafić na urządzenia z nadgryzionym jabłuszkiem już we wrześniu, ale terminu nie udało się dotrzymać. Później w grę wchodził listopad, ale i wtedy coś nie poszło po myśli deweloperów z Beamdog. Mikołajki minęły, święty się postarał i ostatecznie gra Baldur’s Gate: Enhanced Edition zadebiutowała w AppStore.
W chwili obecnej gra przeznaczona jest wyłącznie na iPady pracujące pod kontrolą iOS w wersji 6.0 lub nowszej. Niebawem ma się pojawić aktualizacja, która wprowadzi możliwość gry użytkownikom tabletów Apple z iOS 5.1 – obecnie trwa wprowadzanie poprawek. Baldur’s Gate: Enhanced Edition znajdziecie w AppStore za 9,99 dolarów (i na PC – 19,99 dolarów). Wkrótce ma zadebiutować także na Androida, aczkolwiek konkretna data premiery nie została ujawniona oraz Mac OS X. Zapytacie pewnie dlaczego wersja na iPada jest tańsza niż na PC… W wersji mobilnej przewidziano mikropłatności za dwóch spośród trzech nowych bohaterów (Dorn Il-Khan, Neera the Wild Mage, Rasaad yn Bashir), którzy na pecetach są od samego początku.
Coś czuję, że tytuł Baldur’s Gate: Enhanced Edition stanie się moim pociągowym umilaczem czasu… Mieliście już okazję w niego grać na swoich iPadach? Jeśli tak – dajcie znać jak Wam się podoba.
