Dzięki jednemu sprytnemu zagraniu, Asus Zenfone 6 został liderem zdjęć selfie w rankingu DxOMark

INNI PRODUCENCI SMARTFONÓW GO NIENAWIDZĄ. ZENFONE 6 ROBI NAJLEPSZE SELFIE (ZOBACZ ZDJĘCIA). Bardzo mnie korciło, żeby wrzucić taki clickbaitowy tytuł, choć obecny jest niewiele gorszy, nieprawdaż? Ciekawostką jest fakt, że jest on poprawny, bo żeby osiągnąć wysoki wynik w fotograficznym zestawieniu DxOMark, Asus posunął się do pewnego fortelu – wykorzystał aparat główny… jako przedni.

Rzadko kiedy zdarza się, żeby przedni aparat w smartfonie robił lepsze zdjęcia niż główny, tylny. Oczywiście są wyjątki od tej reguły, ale raczej się do tego już przyzwyczailiśmy. Asus Zenfone 6 jest pewnym przełamaniem tej zasady, bo zdjęcia zarówno z przedniego aparatu, jak i z tylnego są równie dobre. Nie dlatego, że użyto w nim takich samych obiektywów, a dlatego, że użyto w nim tych samych obiektywów. Urządzenie dysponuje podwójnym, odwracanym modułem aparatu, dzięki czemu udało się mu uzyskać nowy najwyższy wynik dla zdjęć selfie w smartfonach w rankingu prowadzonym przez DxOMark.

Zgodnie z testami, nowy Zenfone pokonuje konkurencję, ostatecznie osiągając 98 punktów w rankingu aparatów przednich, nieznacznie wyprzedzając pod tym względem Samsunga Galaxy S10+ i mocno odstawiając takie chluby mobilnej elektroniki jak Google Pixel 3 czy Huawei P30 Pro.

Opinia DxOMark jest nadzwyczaj pozytywna, choć trudno byłoby się spodziewać innej, skoro smartfon do selfie wykorzystuje wszystkie aparaty, jakie zamontowano w tym urządzeniu. W gruncie rzeczy, byłoby trochę łyso, gdyby Zenfone 6 nie okazał się najlepszym telefonem z przednim aparatem, z racji jego konstrukcji. „Zdjęcia z Zenfone’a 6 ukazują najlepszy kompromis między ostrością a szumem, jaki kiedykolwiek widzieliśmy w testach przedniego aparatu”, jak czytamy w raporcie. Ekspozycja, balans bieli i rozpiętość tonalna jest świetna, podobnie jak możliwości wideo. W gruncie rzeczy to właśnie punkty związane z filmowaniem tak mocno wywindowały wynik Zenfone’a w górę.

DxOMark nie opublikował jeszcze wyników testów „tylnej” kamery, i ciekawe, czy w ogóle to zrobi. Nie spodziewałbym się jednak czegoś mocno odbiegającego od punktacji, którą Zenfone 6 uzyskał dla aparatu przedniego – wszak to te same matryce i optyka, choć rzecz jasna przy fotografowaniu odległych obiektów i w gorszych warunkach oświetleniowych charakterystyka działania oprogramowania będzie się różnić od tej, którą smartfon prezentował przy zdjęciach selfie.

źródło: DxOMark