Co sądzę o Samsungu Galaxy Z Fold 7 po kilku dniach użytkowania – już wiecie. A jak sprawdza się nowy zegarek, Samsung Galaxy Watch 8 Classic? Mam go na ręce od środowego wieczoru, więc i pierwsze zdanie na jego temat udało mi się wyrobić. Oto najważniejsze rzeczy, jakie musicie o nim wiedzieć.
Wrócił obracany pierścień. Wraz z nim pojawił się dyskusyjny design
Gdy pierwszy raz na jakichś renderach w sieci zobaczyłam, jak mają wyglądać zegarki Samsunga z serii Galaxy Watch 8, złapałam się za głowę i nie mogłam uwierzyć, jak wiele się tu dzieje. Krągłości, krzywizny, nie wiadomo co. Nie spodobało mi się to od pierwszego wejrzenia. Dobra wiadomość jest taka, że podczas noszenia na ręce przestałam zwracać na to uwagę.
A jeszcze lepsza jest taka, że w Galaxy Watch 8 Classic pojawił się obracany pierścień, który ogranicza konieczność sięgania do ekranu (i palcowania go) do minimum. I wręcz puszcza oczko do użytkownika, by ciągle go obracać (ale – spokojnie – to z czasem mija ;)).
Gdzieś tu pośrodku jest jeszcze gorsza wiadomość – pusta przestrzeń tuż pod pierścieniem lubi zbierać kurz i brud, więc spodziewam się, że przy dłuższym użytkowaniu trzeba będzie ją relatywnie często czyścić. Piekło pedantów, ale cóż poradzić.
Na prawej krawędzi zegarka mamy trzy przyciski – górny home, którego dłuższe przytrzymanie uruchamia Gemini (zaraz do tego wrócimy), funkcyjny środkowy – uruchamia treningi, dolny natomiast to wstecz, a jego dłuższe przytrzymanie otwiera aplikację Samsung Wallet.



Halo, jak zamontować pasek w nowym zegarku Samsunga?!
Tak, wiem, co sobie teraz o mnie pomyślicie – głupia baba, nie potrafi zamontować paska do zegarka. A ja Wam powiem, że to wcale nie jest taka prosta sprawa, jak może się wydawać. Choć zdecydowanie powinna być to dziecinnie prosta rzecz.
Do tej pory nigdy, serio, przenigdy nie miałam najmniejszego problemu z montażem przeróżnych pasków z użyciem typowych i nietypowych zapięć. Tymczasem tutaj Samsung utrudnił sprawę i nawet nie do końca wiem o co chodzi.
W przypadku Galaxy Watcha 8 Classic końcówkę paska trzeba wcisnąć w obudowę zegarka. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że wymaga to od nas znalezienia odpowiedniego kąta, pod którym da się to zrobić, i użycia naprawdę ogromnej dawki siły.
Gdyby zegarek dostarczany był użytkownikowi z zamontowanym paskiem – nawet bym o tym nie wspominała. A tak… cóż, zrobiliśmy sobie z chłopakami z różnych redakcji technologicznych mały challenge kto szybciej zamontuje pasek. Śmiechu było co niemiara, ale i irytacji nie zabrakło.

Co potrafią nowe smartwatche Samsunga?
Ostatnim zegarkiem Samsunga, jaki przeszedł przez moje ręce, był Samsung Galaxy Watch Ultra rok temu. Później korzystałam głównie ze smartwatchy Huawei (ostatnio z Watch Fit 4 Pro czy Watch 5) czy Amazfit (aktualnie sprawdzam Balance 2). Do momentu przesiadki na Watcha 8 Classic nie byłam świadoma tego, jak bardzo brakowało mi jednej rzeczy – wyświetlania zdjęć bezpośrednio na ekranie zegarka.
Biorąc pod uwagę to, że smartwatch jest dla mnie narzędziem pozwalającym odsiewać powiadomienia, możliwość podejrzenia zdjęć i grafik prosto na nadgarstku powoduje dodatkowe zmniejszenie sytuacji, w których muszę sięgnąć po telefon. A że na grupie rodzinnej ciągle dostaję jakieś memy… domyślacie się, że wcale nie muszę na nie reagować od razu.
Samsung Galaxy Watch 8 Classic działa w oparciu o system WearOS, a to z kolei oznacza, że można z jego poziomu korzystać z takich aplikacji, jak Mapy Google czy płatności NFC z użyciem Portfela Google. Można też pobrać masę zegarkowych programów z Google Play, ze Spotify z możliwością pobierania playlist offline na czele (tego też mi brakowało).
Nieustannie lubię integrację zegarka Samsunga z telefonem Samsunga – włączam tryb nie przeszkadzać na jednym sprzęcie, na drugim uruchamia się automatycznie, bez żadnej ingerencji z mojej strony.
Oczywiście z poziomu nadgarstka można przeprowadzać rozmowy głosowe, przy czym w przypadku modelu Bluetooth jest to możliwe tylko po podłączeniu zegarka do telefonu (w wersji LTE rozmowy działają także z eSIM).

Gemini to bajer, ale przyzwyczaja i trochę rozleniwia
Żeby uruchomić budzik muszę się przeklikać przez aplikacje zainstalowane na smartwatchu. Mogę też dłużej przytrzymać górny przycisk, znajdujący się na prawej krawędzi obudowy Watcha 8 Classic, i powiedzieć do Gemini: włącz budzik na 7 rano. Po chwili alarm ustawiony jest na żądaną godzinę.
Oczywiście Gemini można wywołać też z użyciem komendy “Hey Google”, przy czym – aby to zrobić – musi być podświetlony ekran w zegarku. Warto o tym pamiętać, bo na wygaszonym najnormalniej w świecie nie zadziała.
Gemini możemy poprosić o masę rzeczy, niekoniecznie związane z treningami czy zegarkiem. Przykładowo:
- sprawdź pogodę na jutro w Warszawie i podpowiedz najlepszą godzinę na trening biegowy,
- uruchom trening biegowy,
- ile kcal spalę podczas 30-minutowego marszu, zakładając, że mam 25 lat, 170 cm wzrostu i ważę 70 kg?
- jestem w restauracji z dwójką znajomych. Rachunek wyniósł 214 złotych. Ile napiwku powinien dać każdy z nas, zakładając, że chcemy zostawić 10%?.

Co trzeba wiedzieć o ładowaniu Galaxy Watcha 8 Classic?
Zdaje się, że to właśnie na ten temat pojawia się najwięcej spekulacji i dyskusji – zwłaszcza odnośnie ładowania bezprzewodowego (zwrotnego) z użyciem smartfonów.
No to jedziemy – najważniejsze kwestie:
- Samsung Galaxy Watch 8 Classic obsługuje tradycyjne ładowanie indukcyjne,
- nie oznacza to jednak, że można go ładować zwrotnie. Galaxy Watch 8 Classic, podobnie jak Galaxy Watch 7, nie wspiera Wireless PowerShare, co oznacza, że nie ładuje się z użyciem ładowania zwrotnego (dla pewności sprawdziłam zarówno z Foldem 7, jak i Galaxy S25, bo akurat takie modele miałam pod ręką),
- ładowarka dedykowana zegarkowi, dołączona do zestawu sprzedażowego, zakończona jest USB C – w pudełku nie ma oczywiście kostki ładującej.
A ile czasu ładuje się Galaxy Watch 8 Classic? Niestety, jak na zegarek – w mojej ocenie długo. Nie udało mi się jeszcze złapać pełnego cyklu ładowania, ale np. od 11 do 38% ładowanie trwało 30 minut, a gdzie tam jeszcze do 100% (zaktualizuję wpis, gdy ładowanie się zakończy – akurat trwa, gdy publikuję ten materiał).
Aktualizacja: ładowanie od 11 do 100% zajęło godzinę i 41 minut.

Jaki czas pracy oferuje Galaxy Watch 8 Classic?
Dość nietypowo zaczęłam od kwestii ładowania, a nie długości czasu pracy, bo – niestety – po ładowarkę będziecie musieli sięgać często lub nawet bardzo często, w zależności od tego, jaką macie definicję tego słowa. Miało być zabawnie, ale raczej nie wyszło ;)
Tym bardziej, że czas pracy też zabawny nie jest. Przez ostatnie dni powtarzalnie udawało mi się uzyskać dwa dni pracy – to jest od wczesnego rana jednego dnia do wieczora dnia następnego. To wszystko bez włączonego eSIM / LTE (bo testówka to wersja Bluetooth) i bez uruchomionego Always on Display.
Obawiam się, że włączenie AoD skróci czas pracy zegarka do jednego dnia, ale to będę jeszcze weryfikować w kolejnych dniach. Na razie jednak – co tu dużo mówić – pod względem baterii jest bardzo kiepsko. Kto przyzwyczaił się do ładowania swojego zegarka co tydzień, będzie wręcz rozczarowany.
Faktem jest jednak, że Samsung ma bardzo rozbudowany system, którego możliwości powodują szybsze rozładowywanie się smartwatcha. Ale o tym już wiecie z poprzedniej części materiału.
Oferta przedsprzedażowa na nowe zegarki Samsunga
Cena Samsunga Galaxy Watch 8 Classic w Polsce wynosi:
- za Galaxy Watch 8 Classic 46 mm Bluetooth – 2199 złotych,
- za Galaxy Watch 8 Classic 46 mm LTE – 2449 złotych.
W ramach oferty przedsprzedażowej, kupując zegarek do 24 lipca 2025, dostaniecie wersję LTE w cenie Bluetooth.
Samsung Galaxy Watch 8 Classic
Cenę Samsunga Galaxy Watch 8 Classic (ale też podstawowych modeli Watch 8 i niebieskiego Watch Ultra) możecie obniżyć o 200 złotych z kodem TABLETOWO – ważny jest do wyczerpania zapasów w oficjalnym sklepie Samsunga. A jeśli kupujecie też Galaxy Z Flipa 7 lub Galaxy Z Folda 7 w ramach jednego zamówienia, otrzymacie w sumie 500 złotych zniżki.
A jeśli macie jakieś pytania odnośnie nowych zegarków Samsunga – zapraszam do komentarzy.
TE WPISY MOGĄ CIĘ ZAINTERESOWAĆ:
- Chcesz kupić Samsunga Galaxy Z Fold 7? Korzystam z niego kilka dni i mówię jak(i) jest
- Samsung Galaxy Z Flip 7 oficjalnie. Wszystko, co musisz o nim wiedzieć
- Premiera Galaxy Watch 8 i Galaxy Watch 8 Classic. Pierwsze zegarki z Gemini
- Od pierwszego Folda do Galaxy Z Fold 7. Tak zmieniały się składaki Samsunga i ich ceny