(fot. Facebook)

Facebook odpala nową wersję narzędzia, które pozwala przejrzeć zgromadzone o nas informacje

Prywatność i Facebook – dla wielu osób te dwa słowa w ogóle się nie łączą. Mimo tego, nie można stwierdzić, że serwis społecznościowy nie wykonuje żadnych kroków, aby zapewnić swoim użytkownikom przynajmniej namiastki poczucia prywatności.

Nowa sekcja do kontrolowania zebranych danych

W 2018 roku firma Marka Zuckerberga uruchomiła narzędzie „Dostęp do Twoich informacji”, które w założeniach miało zapewniać użytkownikom możliwość przejrzenia zebranych o nich danych, a także ich pobrania – np. jeśli będziemy chcieli usunąć konto na serwisie społecznościowym.

Wspomniane przed chwilą narzędzie, będące specjalną sekcją na stronie internetowej i w aplikacji, nie zostało wdrożone bez powodu. To był jeden z wielu kroków podjętych przez Facebooka po głośnej aferze Cambridge Analytica.

Teraz, po dwóch latach od premiery, sekcja „Dostęp do Twoich informacji” doczekała się większej aktualizacji. Zauważalnie zmieniono interfejs, wprowadzono więcej kategorii, a także dodano kilka przydatnych funkcji.

Dostęp do zgromadzonych informacji powinien być łatwiejszy

Facebook w oficjalnym komunikacie na swoim blogu ogłosił, że nowa wersja narzędzia ma być wygodniejsza, łatwiejsza w obsłudze, a przedstawione informacje – bardziej zrozumiałe dla użytkownika.

Facebook
(fot. Facebook)

Zamiast wcześniejszych dwóch głównych kategorii, czyli „Twoje informacje” i „Informacje o Tobie”, całość została podzielona na osiem kategorii:

  • Twoja aktywność na Facebooku
  • Znajomy i obserwatorzy
  • Preferencje
  • Informacje osobiste
  • Zarejestrowane informacje
  • Informacje o reklamach
  • Aplikacje i strony internetowe
  • Informacje dotyczące bezpieczeństwa i logowania

Użytkownicy otrzymali jeszcze dostęp do wyszukiwarki, aby mogli szybciej znaleźć interesującą ich kategorię danych. Przykładowo, jeśli będziemy chcieli mieć dostęp do informacji o historii lokalizacji, wystarczy w polu wyszukiwania wpisać frazę „lokalizacja”. Ponadto, podano również informacje o tym, w jaki sposób dane mogą być wykorzystywane do personalizacji interfejsu pod konkretnego użytkownika.

Facebook dodaje, że odświeżona wersja narzędzia „Dostęp do Twoich informacji” powinna być już dostępna z poziomu mobilnej aplikacji na Androida i iOS. Natomiast wkrótce pojawi się również na innych platformach.

Czy poprawi do stosunek milionów osób do prywatności na Facebooku? Cóż, patrząc chociażby na ostatnie reakcje na zmiany planowane przez WhatsAppa, śmiem wątpić.